W czasie odbywającego się w Kubince forum wojskowo-technicznego Armija-2019 główny konstruktor AO SKBM Siergiej Abdułow poinformował, że rosyjscy specjaliści opracowują nowy pływający czołg lekki na bazie niszczyciela czołgów 2S25 Sprut-SDM1. Nie określił jednak nazwy nowego wozu pancernego.
– Trwają prace nad opracowaniem lekkiego, niezdolnego do desantowania z powietrza, ale pływającego czołgu opartego na platformie Spruta-SDM1 – powiedział Abdułow. – W porównaniu ze Sprutem nowy pojazd uzyska lepszą ochronę i inny układ jezdny: używać będzie zawieszenia bojowych wozów piechoty BMP-3 na bazie drążków skrętnych.
Układ jezdny wykorzystujący drążki skrętne ma być bardziej niezawodny i łatwiejszy w obsłudze niż hydropneumatyczny Spruta, który powstał na podwoziu BMD-4M. Obecnie wiadomo również, że główne uzbrojenie w pojeździe pozostanie takie samo – armata gładkolufowa 2A75M kalibru 125 milimetrów.
W przeciwieństwie do Spruta nowo projektowanego nie będzie można desantować go z powietrza, choć ma zachować zdolności amfibijne. Oznacza to, że prawdopodobnie pozostawać będzie w orbicie zainteresowań piechoty morskiej. Jak na razie nic więcej nie wiadomo, gdyż do mediów nie przedostał się harmonogram prac nad nowym pojazdem ani data powstania pierwszego prototypów i przybliżony czas testów.
Zobacz też: Batalion czołgów T-80BWM na Dalekim Wschodzie
(tass.com, armyrecognition.com)