Z powodu Euro 2012 rok szkolny na Ukrainie będzie kończył się w maju, a nie jak zwykle w czerwcu. Wywołało to duże zaniepokojenie wśród rodziców tegorocznych maturzystów. Zakończenie roku szkolnego przypadnie bowiem jeszcze przed zakończeniem wiosennego poboru do wojska (kwiecień-maj). Stwarzało to ryzyko, że maturzyści prędzej niż przed komisją rekrutacyjną na studia staną przed obliczem komisji wojskowej. Obawy rozwiał dopiero dzisiaj minister obrony Dmitry Salamatin: „Ukończenie szkoły wyższej miesiąc wcześniej, w maju 2012, nie oznacza, że maturzyści pójdą do wojska i stracą szansę na rozpoczęcie studiów”.
Zasadnicza służba wojskowa trwa na Ukrainie 18 miesięcy, dlatego też wielu rodziców obawiało się, że ich dzieci stracą okazję zdawać na studia zaraz po ukończeniu szkoły średniej. Władze w Kijowie podjęły decyzje o wcześniejszym zakończeniu roku szkolnego w ramach usprawnienia przygotowań do mistrzostw europy 2012. Początek turnieju organizowanego wspólnie z Polską już 8 czerwca.
(RIA Novosti)
