Niemiecki Bundestag odrzucił stosunkiem głosów 526 do 69 przy dwóch wstrzymujących się wniosek partii FDP o zakup uzbrojonych dronów dla potrzeb Bundeswehry. Podobny wniosek wystosowany przez AfD również został odrzucony, tak samo jak wniosek Die Linke wzywający do wstrzymania wszelkich prac nad uzbrojonymi dronami.

FDP wzywała rząd do jak najszybszego kupienia lub wyleasingowania uzbrojonych samolotów bezzałogowych w ramach istniejącego budżetu. Miałyby one uzupełniać rozpoznawcze samoloty bezzałogowe. Ponadto partia wzywa do stałego i konkretnego działania w kierunku jak najszybszego opracowania rozpoznawczego, ale i uzbrojonego Eurodrona. W przyszłości powinno się również przetestować i zakupić bezzałogowe systemy lądowe i morskie.

FDP postulowała także dostosowanie niemieckiego prawa, które powinno zezwalać na stosowanie uzbrojonych dronów w czasie misji zagranicznych oraz na działanie samolotów bezzałogowych w europejskiej przestrzeni powietrznej. Głównym założeniem nowego prawa miała być obowiązkowa kontrola człowieka nad samolotem i prowadzeniem ognia oraz zakaz tak zwanej „selektywnej eliminacji” – użycia śmiercionośnej siły w sposób zaplanowany i rozmyślny, prowadzący do zabicia określonych osób, niepozbawionych wolności, przez podmiot przeprowadzający selektywną eliminację.

Z kolei AfD argumentowała, że samoloty bezzałogowe mają przewagę nad klasycznymi, ponieważ oferują dłuższy czas przebywania w powietrzu, a tym samym lepsze rozeznanie w sytuacji przed otwarciem ognia. Dzięki temu można uniknąć większości niepożądanych strat wśród ludności cywilnej. Takich możliwości nie oferują ani samoloty załogowe, ani pociski manewrujące, ani artyleria. Podobnie jak w wypadku FDP, tak i AfD uważa, że ostateczną decyzję o użyciu uzbrojenia powinien podejmować wyłącznie człowiek.

Według AfD Niemcy muszą się w tej chwili borykać z luką w możliwościach bojowych, a niezwłoczne pozyskanie uzbrojonych samolotów bezzałogowych jest w najlepszym interesie niemieckich żołnierzy. Partia podkreśla przy tym, że leasing Heronów TP od Izraela nie jest przedsięwzięciem z myślą o przyszłości, ponieważ nie planuje się ich uzbrojenia. Partia zgadza się, że projektowany Eurodron powinien przenosić uzbrojenie.

Przeciwnego zdania jest Die Linke. Wzywa ona rząd do niekorzystania z możliwości uzbrojenia Heronów TP i do zerwania kontraktu z Izraelem. Lewica uważa, że Niemcy nie powinny testować ani kupować żadnych uzbrojonych samolotów bezzałogowych. Co więcej, prace nad Eurodronem powinny zostać przerwane, a przeznaczone na ten cel fundusze powinny być przekierowane na potrzeby cywilne. Ponadto rząd niemiecki powinien na arenie międzynarodowej wzywać do zakazu projektowania, produkcji, zakupów i użycia wszystkich autonomicznych i półautonomicznych systemów uzbrojenia.

Zobacz też: Wielka Brytania wraca na wschód od Suezu

(defense-aerospace.com, bundestag.de)

Maciej Hypś, Konflikty.pl