W hrabstwie Jefferson w amerykańskim stanie Oklahoma rozbił się wczoraj samolot szkolno-treningowy Beechcraft T-6 Texan II. Obaj członkowie załogi zdołali się katapultować i nie odnieśli obrażeń.

Maszyna stacjonująca w odległej o pięćdziesiąt kilometrów teksańskiej Sheppard Air Force Base uderzyła w ziemię kilka minut po godzinie 14.00. Do wypadku doszło w trakcie lotu ćwiczebnego w ramach kwalifikacji przechodzącego szkolenie instruktora pilotażu.

Na razie nie ma żadnych informacji o możliwych przyczynach wypadku. Na początku ubiegłego roku USAF zawiesił loty wszystkich Texanów w związku z problemami z instalacją tlenową.

Do poprzedniej katastrofy maszyny tego typu doszło 18 września ubiegłego roku. Wówczas jako przyczynę wskazano usterkę instalacji paliwowej wywołaną przez błąd obsługi technicznej. Obaj piloci się katapultowali.

Zobacz też: Wznowiono loty Lancerów

(af.mil, airforcemag.com)

US Air Force / Tech. Sgt. Jeffrey Allen