W ostatnich dniach doszło do potwierdzenia lokalizacji nowej bazy wojskowej Federacji Rosyjskiej. Od dawna mówiło się o potrzebie ustanowienia nowego ośrodka wojskowego, który zapewniłby dodatkową ochronę granic Związku Białorusi i Rosji.

Głównodowodzący wojskami lotniczymi Federacji Rosyjskiej generał porucznik Wiktor Bondariew poinformował, że rosyjska baza lotnicza dla wielozadaniowych myśliwców Su-27SM3 powstanie w Lidzie jeszcze w 2013 roku. Prawdopodobnie to nie jedyne miejsce, w którym będzie stacjonować rosyjski pułk myśliwski. Długofalowe plany mówią o założeniu podobnych ośrodków w rejonie Baranowicz i Berezy.

Za utworzeniem bazy w Lidzie przemawiały przede wszystkim względy oszczędnościowe. Z uwagi na obecny stan szeroko zakrojone prace budowlane i dostosowawcze nie będą konieczne. Początkowo baza będzie wyłącznie rosyjska. Z czasem mają dołączyć również maszyny białoruskie. Baza stanie się elementem konsolidującym współpracę obu państw w ramach Związku Białorusi i Rosji, a także szerszego forum polityczno-wojskowej kooperacji poradzieckich republik, czyli Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (CSTO). Stanowi wypełnienie umowy, w ramach której miało dojść do utworzenia kompleksowego, wspólnego systemu obrony powietrznej obejmującego terytoria tych krajów. Negocjacje na temat lokalizacji trwały bardzo długo. Pierwsze wzmianki o osiągnięciu nieformalnego porozumienia pojawiły się w kwietniu 2013 roku. 6 czerwca dokonano ostatecznych ustaleń, według których do końca 2013 roku w Lidzie będzie stacjonowała pierwsza eskadra rosyjskich myśliwców. Rozmiary pułku przybierze dwa lata później.

Lida jest położona w północno-zachodniej części Białorusi, nieopodal państw będących członkami Sojuszu Północnoatlantyckiego. Lokalizacja w pobliżu granicy z Litwą i mniej więcej osiemdziesiąt kilometrów od Polski nie pozostanie bez wpływu na stan przyszłych stosunków na linii NATO–Rosja. Już w maju 2013 roku odbyło się spotkanie szefów dyplomacji Rosji, Polski i Niemiec. Siergiej Ławrow zaznaczył, że nowa baza nie jest odpowiedzią na projekt tarczy antyrakietowej ani nie ma żadnego antyzachodniego wydźwięku. Jej zadaniem będzie zapewnienie ochrony przed ewentualnym atakiem na terytorium Białorusi i Rosji.

(en.rian.ru)