Pisaliśmy o tym, że Wielka Brytania zmaga się z problemami z wielkością zasobów, gotowością do walki i morale żołnierzy swoich sił morskich. A mimo to ma być dobrze, gdyż w najbliższym czasie Zjednoczone Królestwo, w ramach dwóch przetargów, zamierza wydać łącznie 18 milionów funtów na nowe muzeum Królewskiej Piechoty Morskiej.

Z dniem 1 kwietnia 2017 roku Royal Marines Museum formalnie zakończyło blisko 60-letnią działalność w koszarach Eastney (na zdjęciu), które wybudowano pod koniec XIX wieku jako siedzibę dowództwa oddziałów artylerii piechoty morskiej jej królewskiej mości. Lokalizacja ta nie była jednak zbyt szczęśliwa, położona na uboczu, z dala od innych atrakcji turystycznych miasta, co nie przyciągało gości.

Już za dwa lata nowe muzeum Royal Marines ma się mieścić tuż obok ekspozycji brytyjskiej marynarki, w pomieszczeniach oznaczonych jako Boathouse 6 i Storehouse 12 w historycznych dokach Portsmouth. Zdaniem Johna Rawlinsona, dyrektora The National Museum of the Royal Navy, powinno to zwiększyć liczbę odwiedzających muzeum dziesięciokrotnie – z 25 tysięcy do 250 tysięcy osób rocznie.

Wzrosnąć ma atrakcyjność placówki, czego filarami będą podwieszony pod sufitem wycofany ze służby śmigłowiec Lynx i jedna z używanych do działań piechoty morskiej szybkich łodzi motorowych. Wystawa ma mieć także bardziej audiowizualny charakter, pozwalając zwiedzającym zanurzyć się zmysłami w ponad 350-letniej historii Royal Marines. Nowe pomieszczenia umożliwić mają publiczne udostępnienie 2 milionów eksponatów, na których ekspozycję dotychczas brakowało miejsca.

Zobacz też: Museo Naval w Madrycie

(navaltoday.com)

Richard Lewis, Creative Commons Attribution 2.0 Generic