30 maja w Zadarze w Chorwacji odbędzie się pierwsza edycja pokazów lotniczych Croatian International Military Air Show (CROIMAS). Już pierwsze zapowiedzi wskazują, że mogą to być jedne z ciekawszych pokazów w tym roku w tej części kontynentu i kolejna atrakcja turystyczna tej popularnej letniej destynacji.

W Chorwacji od dawna mówiło się o potrzebie organizowania dużych pokazów lotniczych dla podkreślenia tradycji lotniczych państwa, ale do tej pory nie pojawiały się nawet pogłoski, że pierwsze pokazy zostaną zorganizowane już w 2020 roku. I to z takim rozmachem. Co prawda lista uczestników zostanie zamknięta dopiero z końcem marca, ale już teraz miłośnicy lotnictwa mogą kupować bilety do Chorwacji.

Udział zapowiedziały już trzy czołowe europejskie zespoły akrobacyjne: Patrouille de France, Patrouille Suisse i oczywiście chorwacki Krila Oluje. Ponadto potwierdzono udział duńskiego F-16, austriackiego Saaba 105 i słoweńskiego PC-9M, który zdobywał wyróżnienia nawet na Royal International Air Tattoo. Dla gości z zagranicy szczególnie ciekawe okażą się zapewne występy chorwackich statków powietrznych, w tym OH-58D, CL-415, a zwłaszcza MiG-a-21. Ponieważ Chorwacja poszukuje nowego myśliwca, można się również spodziewać prezentacji przynajmniej niektórych kandydatów.

Chociaż w Zadarze znajduje się lotnisko będące jednocześnie 93. Bazą Lotniczą i cywilnym portem lotniczym, pokazy będą się odbywały nad morzem i będzie je można obserwować z wielu miejsc rozległej miejskiej plaży. Organizatorzy spodziewają się około pięciu godzin pokazów w powietrzu i dziesiątek tysięcy widzów.

W założeniu impreza ma być cykliczna, ale odstęp między kolejnymi edycjami ma wynosić aż pięć lat. Z jednej strony jest to podyktowane możliwościami finansowymi organizatorów, a z drugiej strony ma zagwarantować liczny udział najlepszych ekip pokazowych, które będą miały dostatecznie dużo czasu na zaplanowanie wizyty w Chorwacji.

Zobacz też: Zgoda na cztery Black Hawki dla Łotwy

(hrvatski-vojnik.hr, croatia.hr)

Maciej Hypś, Konflikty.pl