„Najwięksi polscy zbrodniarze” – Paweł Szlachetko
W tym przypadku tytuł jest nieco na wyrost – nie chodzi tu bowiem o zbrodniarzy w takim sensie jak Adolf Hitler czy Idi Amin, nawet nie o wyłącznie morderców, ale ogólnie: o przestępców, chociaż bardzo niepospolitych.