Serbska Służba Bezpieczeństwa poinformowała o złożeniu doniesienia do prokuratury na dwie osoby oskarżone o pracę na rzecz wywiadu chorwackiego. Zarzuty obejmują szkodzenie bezpieczeństwu Serbii i jej polityce zagranicznej i gospodarczej. Oskarżeni to Chorwat Nikola Kajkić i Serb Drazen Letić. Druga strona zaprzecza tym oskarżeniom.
Chorwacka Agencja Bezpieczeństwa i Wywiadu oświadczyła, że sprawa została sztucznie nagłośniona, żeby odwrócić uwagę międzynarodowej opinii publicznej od skandali w serbskiej polityce wewnętrznej. Pierwszy z nich dotyczy możliwości nielegalnego handlu uzbrojeniem przez Serbię, a drugi ujawnienia filmu, na którym agent rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU wręcza pieniądze serbskiemu oficerowi.
– Jesteśmy zmartwieni, że dla przykrycia afery z możliwym złamaniem prawa międzynarodowego i faktu współpracy serbskich sił bezpieczeństwa z przedstawicielami państw trzecich, Serbia zachowuje się agresywnie w stosunku do Chorwacji, jej obywateli i sojuszników z NATO – głosi oświadczenie Agencji Bezpieczeństwa i Wywiadu.
Ponadto Chorwacja wyraziła niezadowolenie z faktu, że Serbia wykorzystuje swoje służby specjalne do utrudniania prac mających na celu odnalezienie obywateli pomordowanych i zaginionych w czasie wojny po rozpadzie Jugosławii. Wśród metod utrudniania prac wymienia się między innymi właśnie oskarżenia o szpiegostwo. Agencja Bezpieczeństwa i Wywiadu podkreśliła, że razem z innymi instytucjami nadal będzie strzegła interesów Chorwacji i jej obywateli, w tym będzie poszukiwać zaginionych w czasie wojny.
Zobacz też: Bilans rozminowywania Chorwacji
(total-croatia-news.com)