Szef sztabu irańskich sił zbrojnych generał brygady Abdolrahim Moussawi ogłosił, że Teheran nadal będzie wysyłał żołnierzy pełniących funkcję doradców wojskowych do Syrii. Pomoc wojskowa i inna, w tym humanitarna, trafi także do Iraku.
Moussawi podkreślił, że dalsza rekrutacja żołnierzy odbywać się będzie na zasadach dotąd obowiązujących. Do Syrii nie będą trafiać całe jednostki, wysyłani bowiem będą żołnierze, którzy zgłoszą się na ochotnika. Taki charakter irańskiego zaangażowania potwierdził w ubiegłą środę jeden z irańskich dowódców wojsk lądowych generał Ataollah Salehi, dementując pojawiające informację, jakoby do Syrii przemieściła się cała 65. Brygada Spadochronowa Sił Specjalnych (NOHED). Moussawi dodał również, że irańska pomoc dla wojsk rządowych będzie płynąć tak długo, jak to będzie konieczne.
Zaangażowanie w Syrii przeciwko bojownikom tak zwanego Państwa Islamskiego zgodne jest z wolą naczelnego dowódcy irańskich sił zbrojnych ajatollaha Sejeda Alego Chameneia. Najwyższy Przywódca Iranu został poinformowany o gotowości i zainteresowaniu irańskich wojskowych udziałem w walkach po stronie wojsk syryjskich i zgodził się na wysłanie bliżej nieokreślonej liczby żołnierzy, którzy odgrywać będą rolę doradców.
Zobacz też: W Syrii zginęli irańscy komandosi
(armyrecognition.com; na zdjęciu defilada wojskowa w Teheranie podczas obchodów Dnia Armii w 2012 roku, fot. Hosein Velayati, via Wikimedia Commons, na licencji Creative Commons Attribution 4.0 International)