Przedstawiciele Kooperatywy na Rzecz Rozwoju Konga (CODECO) zwrócili się do władz w Kinszasie z prośbą o zawieszenie broni w prowincji Ituri. Deklarację przyjęto z ogromnym zaskoczeniem, ponieważ do tej pory bojownicy prowadzili bezkompromisową walkę przeciwko siłom lojalnym wobec Kinszasy. Nagła gotowość do negocjacji może mieć związek z sukcesami kongijskich ofensyw, podczas których zlikwidowano kilku czołowych dowódców grup rebelianckich.

Przywódca CODECO Ngabu Ngawi Olivier oświadczył, że jego stronnicy są grupą religijną i zostali zmuszeni do walki z powodu zagrożenia ze strony innych bojówek i oddziałów rządowych. W rozmowie z dziennikarzami agencji Reutera stwierdził, iż nie widzi sensu w dalszej działalności jako formacja paramilitarna i jest gotów złożyć broń. Nie zadeklarował jednak, kiedy bojownicy mieliby wstrzymać akcje zbrojne.

Grupa powstała w 1978 roku jako kooperatywa rolnicza, jednak szybko zmieniła się w mistyczny ruch religijny. Wyznawcy wierzą w ochronną moc amuletów i mikstur mających dawać im siłę podczas walki. Organizacja pilnie strzeże swoich sekretów, dlatego wiele informacji jej dotyczących opiera się na spekulacjach. Wiadomo, iż członkowie CODECO niemal wyłącznie wywodzą się z grupy etnicznej Lendu.

Sytuacja w Demokratycznej Republice Konga

Kraj od lat znajduje się w stanie permanentnego kryzysu. Dziesiątki bojówek prowadzą wojnę z rządem centralnym i między sobą. Sytuację zaogniła przeciągająca się prezydentura Josepha Kabili, który wielokrotnie odmawiał złożenia urzędu. Walki między żołnierzami a partyzantami doprowadziły do upadku DRK.

Kolejnym problemem jest nieistniejący system ochrony zdrowia. Krajem wstrząsają cykliczne epidemie, które niejednokrotnie nakładają się na siebie w czasie. Obecnie władze w Kinszasie, korzystając ze wsparcia organizacji międzynarodowych, zmagają się z ebolą, odrą, ospą i COVID-19. Demokratyczna Republika Konga, obok Republiki Środkowoafrykańskiej, uważana jest przez obserwatorów za jeden z najbardziej niebezpiecznych krajów na świecie.

Zobacz też: Węgry: Wyroki więzienia w procesie generałów

(af.reuters.com)

MONUSCO / Sylvain Liechti