Koreańska Armia Ludowa obchodziła 25 kwietnie 80. rocznicę powstania. Główne uroczystości z okazji „Dnia Armii” odbyły się z udziałem Kim Dzong Una w Domu Kultury w Pjongjangu.
Licząca około 1,2 miliona ludzi KAL przysięgała wspierać politykę Songun – wojsko najpierw. Obecny na głównych obchodach naczelny wódz sił zbrojnych Kim Dzong Un nie zabierał głosu. Przemówienie wygłosił za to szef sztabu generalnego Ri Yong Ho. Generał przypomniał wszystkim, że tworząc KAL Kim Ir Sen zapoczątkował nowy rozdział w dziejach rewolucyjnych sił zbrojnych; przywołał także pamięć zmarłego w zeszłym roku Kim Dzong Ila, który jego zdaniem „wzmocnił KAL i uczynił z Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej potęgę militarną światowego poziomu. Ri zapowiedział, że Kim Dzong Un jako „błyskotliwy przywódca Songun” wzmocni armię i powiedzie koreańską rewolucję ku nowym zwycięstwom. Nie obeszło się także bez pogróżek pod adresem Korei Płd. Szef sztabu ostrzegł prezydenta Lee Myung-baka, że “każdego, kto sprowokuje lub zrani godność KRLD spotka niechybna klęska”.
Pomimo tych i wcześniejszych gróźb obserwatorzy i południowokoreański wywiad nie meldują o żadnej podejrzanej aktywność północnokoreańskiej armii. Niemniej zdaniem analityków w najbliższych dniach lub tygodniach należy spodziewać się przeprowadzenia przez Pjongjang kolejnego testu jądrowego.
Zgodnie z oficjalną, komunistyczną historiografią KAL powstała w roku 1932 jako Antyjapońska Armia Partyzancko-Ludowa. Jednakże pierwsze potwierdzone informacje dotyczą walczącej od 1939 u boku Mao Koreańskiej Armii Ochotniczej. Armia Ludowa funkcjonuje jako taka od 8 lutego 1948.
(Kyodo, Xinhua)