W ciągu ostatnich miesięcy delta Nigru cieszyła się relatywnym spokojem. Problem potencjalnej destabilizacji bogatego w złoża ropy regionu skłonił jednak nigeryjski rząd do podjęcia kolejnych rokowań z tamtejszymi bojownikami. Efektem rozmów było zaproponowanie przez ministra Emmanuela Ibe Kachikwu programu mającego przynieść pokój oraz zapewnić rozwój w południowej części kraju.

Zasadniczą część projektu stanowi obietnica odbudowy infrastruktury oraz wspieranie tworzenia atmosfery przyjaznej inwestycjom spoza sektora paliwowego. Ważnym elementem aktywizacji miejscowej ludności mają być również programy edukacyjne oraz inicjatywy zachęcające do zakładania własnych firm. W programie ministra Kachikwu znalazł się również zapis dotyczący konieczności współpracy ponadnarodowych korporacji naftowych z władzami stanowymi oraz lokalnymi społecznościami.

Druga część propozycji złożonych przez rząd dotyczy działań adresowanych do młodych Nigeryjczyków. Planowane wdrożenie Programu Amnestii ma skupić się na pomocy 5–10 tysiącom młodzieży z każdego z południowych stanów. Ma to być połączone z finansowanym wspólnie przez rząd i koncerny naftowe programem tworzenia szans dla dorastających mieszkańców Delty.

Wprowadzenie planu oznacza odejście od twardej polityki wobec kryzysu w delcie Nigru i skupienie się na rozwiązaniach cywilnych. Wiele z propozycji stanowi odpowiedź na wysuwane, między innymi przez Mścicieli z Delty Nigru, oskarżenia dotyczące bierności rządu centralnego wobec prawdziwych problemów mieszkańców południa. Skuteczne wprowadzenie „planu Kachikwu” może jednak spotkać się z oporem polityków pochodzących z północy. Niejednokrotnie wzywali oni Abudżę do potraktowania bojowników z Delty z podobną stanowczością jak terrorystów Boko Haram.

(thisdaylive.com)

Supashegs, Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International