Wiele krajów Europy Środkowej prowadzi postępowania przetargowe na nowe myśliwce i śmigłowce, jednak z powodów finansowych ich wynik jest niepewny. Konkursy na zastąpienie głównie postradzieckiego uzbrojenia prowadzone są aktualnie w Polsce, Bułgarii, Czechach i Chorwacji.
Zwiększone wydatki zbrojeniowe oraz wojna na Ukrainie wzbudziły u niektórych nadzieje na wzmocnienie militarnej i przemysłowej współpracy pomiędzy państwami regionu. Jednak te nadzieje wydają się bezpodstawne i wygląda na to, że istniejące od lat problemy ze wspólnymi zakupami sprzętu nie zostaną w najbliższym czasie przezwyciężone.
W Czechach oczekuje się, że w tym roku ogłoszone zostaną przetargi na samoloty transportowe i śmigłowce. Tamtejszy minister obrony powiedział, ze wybór będzie ograniczony do producentów pochodzących z państw NATO. Czechy zamierzają kupić jeden lub dwa samoloty transportowe dla uzupełnienia swoich czterech C-295 oraz nieokreśloną liczbę śmigłowców, które miałyby być dostarczone do końca 2018 roku. Czesi zamierzają wycofać w najbliższych latach swoje Mi-17, Mi-171 i Mi-24.
W Polsce Ministerstwo Obrony pracuje nad przetargiem na śmigłowiec uderzeniowy o kryptonimie „Kruk”, w ramach którego ma być kupionych około trzydziestu maszyn. Podobnie jak w Czechach mają one zastąpić radzieckie Mi-24, a dostawy powinny rozpocząć się w 2019 roku. Ponadto resort wspomina o planach zakupu myśliwca piątej generacji, a obecnie jedynym dostępnym tego typu samolotem jest amerykański F-35.
W Bułgarii do końca czerwca ma zostać ogłoszony długo oczekiwany przetarg na nowe myśliwce. Szesnaście samolotów będzie miało zastąpić znajdujące się obecnie w służbie MiG-i-21. Według lokalnych mediów na nieoficjalnej krótkiej liście znalazły się trzy oferty: amerykańskie używane F-16, Eurofightery oraz Gripeny. Gdy w 2004 roku Bułgaria wstępowała do NATO, jej rząd zobowiązał się do zakupu przynajmniej osmu myśliwców do 2016 roku.
Gripen wydaje się także być liderem w przetargu w Chorwacji, a jego głównym rywalem podobnie jak w Bułgarii jest F-16.W kwietniu po spotkaniu prezydenta z premierem, rząd ogłosił plany zakupu myśliwców dla zastąpienia dwunastu MiG-ów-21.
(defensenews.com, fot.Maciej Hypś, konflikty.pl)