We wtorek, 16 kwietnia, chińskie władze opublikowały biała księgę poświęcona stanowi i zadaniom stawianym przed Chińską Armią Ludowo-Wyzwoleńczą. Publikacja obrazuje, z jaką konsekwencją Pekin realizuje zamierzone cele.

Jest to już 8 taki dokument od roku 1998. W sprawach ogólno-politycznych podkreślono rosnące znaczenie regionu Azji-Pacyfiku w globalnej gospodarce oraz przywiązanie Chin do pokojowej koegzystencji. ChRL nie ma być przy tym zainteresowana ekspansją militarną, dążeniem do hegemonii i w żaden sposób nie zagraża swoim sąsiadom. Główny problem ma za to stanowić destabilizacja regionu wywołana powrotem USA do Azji oraz akcje innych państw „naruszających suwerenność terytorialną i prawa morskie Chin”. Z nazwy wymieniono tutaj jedynie Japonię i spór o Senkaku/ Diaoyu. Dynamicznie zmieniająca się sytuacja zmusza, zatem Chiny do rozbudowy marynarki wojennej.

Głównym zadaniem stawianym w dokumencie przed ChALW jest stanie na straży pokoju oraz przeprowadzanie akcji pozamilitarnych (misje humanitarne, zwalczanie skutków klęsk żywiołowych), oraz zapewnienie stabilności tak w skali regionalnej jak i globalnej. Niemniej głównym celem wojska pozostają przygotowania do ewentualnej wojny i zwycięstwo. Wśród zadań sił zbrojnych wymieniono także zapewnienie integralności terytorialnej państwa, obronę jego suwerenności i bezpieczeństwa. Wszystkie te elementy mogą być zdaniem autorów zagrożone wrogimi prowokacjami.

Najciekawszym jednak fragmentem białej księgi jest ujawnienie dokładniejszych danych na temat liczebności i struktury ChALW. Wojska lądowe maja liczyć 850 tys. ludzi zgrupowanych w 18 korpusach oraz dodatkowych samodzielnych dywizjach i brygadach. Marynarka wojenna liczy 235 tys. oficerów i marynarzy, a lotnictwo 398 tys. Siły powietrzne są podzielone na 7 dowództw regionalnych, odpowiadających regionom wojskowym kraju, ponadto podporządkowany im jest 1 korpus powietrznodesantowy.

Nowością jest powołanie na wojsk obrony powietrznej. Według białej księgi dotychczasowa rozbudowa lotnictwa nie uwzględniała w dostatecznym stopniu obrony powietrznej rozległego terytorium ChRL. Nowa formacja ma także zintegrować systemy wczesnego ostrzegania i rozpoznania lotniczego. WOP nie będą jednak stanowić samodzielnego rodzaju wojsk i pozostaną podporządkowane siłom powietrznym.

(globaltimes.cn)