US Army podpisała ze spółką Griffon Aerospace wart 50 milionów dolarów kontrakt na dostawę dwóch rodzajów bezpilotowych celów latających. Zdalnie sterowane samoloty MQM-170 Outlaw i MQM-171 Broadsword są wykorzystywane przez US Army w szkoleniu w zwalczaniu bezzałogowców. Kontrakt obejmuje serwisowanie samolotów i ich naprawę, magazynowanie, operacje z lotnisk macierzystych i na poligonach, szkolenie kwalifikacyjne oraz wsparcie materiałowe.
MQM-170 Outlaw jest produkowany w dwóch wersjach. MQM-170 G1 waży pięćdziesiąt cztery kilogramy i został zaprojektowany w 2004 roku jako niskokosztowy cel latający. Jednocześnie może być wykorzystany jako lekka platforma rozpoznawcza, dozorowa oraz szkolna w nauce sterowania samolotami bezpilotowymi. MQM-170 ma niską skuteczną powierzchnię odbicia i przedział ładunkowy, w którym można zamontować sensory rozpoznawcze lub dodatkowy zbiornik paliwa. Jest wystrzeliwany z wyrzutni pneumatycznej i ląduje na płozach.
MQM-170 G2 jest wersją rozwojową, która wykorzystuje ten sam silnik, autopilota i serwomechanizmy, ale zabudowane w kadłubie bardziej efektywnym aerodynamicznie i większym. Dzięki temu jest łatwiejszy do wykrycia wzrokowo i oferuje większą powierzchnię możliwą do trafienia. Może być również wykorzystywany jako tania platforma do testowania w powietrzu nowych sensorów. Również jest wystrzeliwany z wyrzutni pneumatycznej.
MQM-171 Broadsword wywodzi się z MQM-170, ale jest znacznie większy i waży około 200 kilogramów. Został zaprojektowany jako cel latający i platforma do badań nowych sensorów, napędów i innych komponentów dla samolotów bezzałogowych. Jest odpalany z wyrzutni pneumatycznej i przeważnie ląduje na płozach, ale opcjonalnie można zamontować podwozie kołowe w przypadku podwieszenia delikatnego wyposażenia dodatkowego.
Zobacz też: Nowa Zelandia inwestuje w wojsko
(intelligent-aerospace.com)