Austriackie wojska lądowe otrzymały pierwszą transzę zmodernizowanych transporterów opancerzonych Pandur I z napędem 6×6. Jak na razie są to jedynie trzy sztuki, ale pojazdów ma być więcej. W najbliższym czasie do przekazanych w ostatnim tygodniu dołączą dwa kolejne.
Prace modernizacyjne Pandurów polegały na wyposażeniu pojazdów w zdalnie sterowane wieżyczki, odpowiadające wyzwaniom dzisiejszego pola walki. W odróżnieniu od standardowej wersji sześciokołowego pojazdu w zmodyfikowanym Pandurze strzelec może prowadzić celny ogień, sterując karabinem maszynowym z wnętrza. Tym samym w przeciwieństwie do starszej wersji, gdzie strzelec był jednie częściowo osłonięty, zmodernizowany Pandur oferuje większe bezpieczeństwo żołnierzy. Zdalnie sterowana wieża oprócz karabinu maszynowego kalibru 12,7 milimetra została również wyposażona w dalmierz laserowy i wyrzutnie granatów dymnych. Zamontowane elektrooptyczne kamery pozwalają prowadzić skuteczny ogień w dzień i w nocy.
(armyrecognition.com; na zdjęciu austriacki transporter opancerzony Pandur I, fot. böhringer friedrich, via Wikimedia Commons, na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 2.5 Generic)