Rosja ogłosiła plany przezbrojenia Floty Czarnomorskiej i jednocześnie poprosiła Ukrainę, aby ta uregulowała kwestię dotyczącą planowanych dostaw nowego uzbrojenia dla sił morskich.

Według ukraińskiego ministra obrony, Pawło Lebiediewa, działania rosyjskie są w pełni zrozumiałe – technologia idzie naprzód, a chęć unowocześnienia floty jest jak najbardziej na miejscu. Dlatego, jego zdaniem, konieczne jest, aby rozwiązać wszystkie problemy na poziomie legislacyjnym, które wezmą pod uwagę interesy Ukrainy jako kraju niezaangażowanego. Jednak formalności z tym związane nie znajdują sie jego jurysdykcji, a zatem dokumenty dotyczące planowanych dostaw broni zostaną wysłane do Ministerstwa Dochodów i Opłat oraz Ministerstwa Finansów.

Większa część rosyjskiej Floty Czarnomorskiej stacjonuje w porcie w Sewastopolu na Krymie na mocy podpisanej i ostatnio odnowionej umowy dzierżawy. Nowe porozumienie zostało zawarte w Charkowie w kwietniu 2010 roku. Moskwa i Kijów zdecydowały się na przedłużenie stacjonowania rosyjskiej Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu do 2042 roku w zamian za obniżkę dostarczanego Ukrainie gazu. Tym samym po wygaśnięciu obecnego porozumienia obowiązującego do 2017 roku, nowa umowa będzie obowiązywać przez kolejne 25 lat.

(rusnavy.com)