Rabiu Yusuf, przedstawiciel policji w nigeryjskim stanie Kano, poinformował o aresztowaniu pięciu osób oskarżonych o przynależność do Boko Haram. Wśród aresztantów znalazł się jeden były członek nigeryjskich sił powietrznych. Do zatrzymania grupy doszło podczas operacji związanej z poszukiwaniem odpowiedzialnych za udział w strzelaninie w Kano.

Śledczym szybko udało się odkryć kryjówkę, w której przebywali podejrzani. Według informacji, do których dotarli agenci, w obserwowanym budynku mogli znajdować się również bojownicy zbiegli z lasów Sambisa. Podczas szturmu udało się aresztować trzech mężczyzn i dwie kobiety. Dodatkowo w czasie przeszukania odnaleziono broń, amunicję, materiały wybuchowe i mundury nigeryjskich sił powietrznych.

Odbicie lasów Sambisa sprawiło, że wielu uciekających bojowników przeniknęło do miast, gdzie zaczęli organizować nowe komórki terrorystyczne (Zobacz też: Boko Haram infiltruje obozy uchodźców). Również wymiana kilku groźnych bojowników na część dziewczynek z Chibok w ramach układu między Abudżą a Boko Haram znacznie wzmocniła grupę. Wypuszczeni terroryści szybko zapowiedzieli przeprowadzenie zamachów w nigeryjskiej stolicy.

(vanguardngr.com)