Stany Zjednoczone przekażą libańskim wojskom lotniczym sześć samolotów EMB-314 Super Tucano, w wariantach: szturmowym i rozpoznawczym. Dostawę zaplanowano jednak dopiero na 2018 rok. Doniesienia prasowe są najprawdopodobniej wynikiem waszyngtońskiej wizyty ministra spraw wewnętrznych Libanu, Nouhada Machnouka. W jej programie znalazły się bowiem rozmowy z amerykańskimi politykami, których przedmiotem była dalsza amerykańska pomoc, w tym materiałowa, w celu zwalczania terroryzmu.

Warto wspomnieć, że być może Liban ma już za sobą nieudane próby pozyskania samolotów brazylijskiej produkcji tego typu. W styczniu światło dzienne ujrzały doniesienia, jakoby tamtejsze władze zamierzały na własną rękę zakupić maszyny od Embraera. Przedstawiciele brazylijskiego producenta odmówili wówczas komentarza na ten temat. Z kolei Bejrut w obliczu fiaska zakupu zwrócił się z prośbą do polityków w Waszyngtonie, aby samoloty dostarczono w ramach trwającego programu pomocy wojskowej Stanów Zjednoczonych. Libańskie lotnictwo będzie wykorzystywać je jako samoloty rozpoznawcze i przeznaczone do walki ze słabo uzbrojonym przeciwnikiem w trudno dostępnym terenie. Samoloty posłużą głównie do walki z bojownikami.

(defensa.com; na zdjęciu A-29B Super Tucano w barwach mauretańskiego lotnictwa na paryskim Air Show w 2013 roku, fot. Julian Herzog, na licencji Creative Commons Attribution 4.0 International, via Wikimedia Commons)