Turecki przemysł zbrojeniowy jest ostatnio coraz aktywniejszy i stara się szturmem wziąć zagraniczne rynki. Do grona potencjalnych nabywców dołączyły właśnie Indonezja i Arabia Saudyjska.
Na zakończonych 10 maja targach uzbrojenia IDEF 2013 zawarto porozumienie z Indonezją, jest to kolejna wiadomość, która dopiero w ostatnich dniach przedostała się do mediów. Turecko-indonezyjska umowa zakłada wspólne opracowanie nowego czołgu średniego. W konsorcjum mają uczestniczyć turecki FNSS oraz indonezyjska państwowa firma zbrojeniowa PT Pindad. Nie podano więcej informacji poza tym, że czołg będzie wspólnie produkowany, a współpraca będzie związana z transferem technologii do Indonezji. FNSS jest znany z produkcji różnych pojazdów opancerzonych i amfibii, takich jak rodzina kołowych transporterów opancerzony Pars i gąsienicowych ACV-300. FNSS sprzedał już swoje produkty Malezji, Zjednoczonym Emiratom Arabskim i Filipinom.
Kolejny sukces należy do coraz agresywniej promowanego czołgu podstawowego Altay. Chęć zakupu niesprecyzowanej liczby egzemplarzy, mowa o kilku sztukach, wyraziła Arabia Saudyjska. Zdaniem producenta czołgu, Otokara, Altay będzie rywalizował z francuskim Leclerciem w konkursie na następcę starzejących się AMX-30. Altay jest czołgiem trzeciej generacji, uzbrojonym w gładkolufowe działo 120 mm, turecka armia planuje nabyć 1000 egzemplarzy. Wcześniej zainteresowanie pojazdem wyraził Azerbejdżan. W pracach nad Altayem wykorzystano transfer technologii południowokoreańskiego czołgu K2 Black Panter.
(armyrecognition.com)