Irańskie media państwowe pokazały zdjęcia z ćwiczeń obrony powietrznej odbywających się pod kryptonimem „Welajat 97”. Jednym z ciekawszych momentów tych ćwiczeń było wykorzystanie radaru Ofogh stanowiącego istotną cześć systemu brony powietrznej Talaasz. W przeciwieństwie do pocisków przeciwlotniczych Sajjad-2 docelowego radaru tego systemu wcześniej nie pokazywano. Można było go zaobserwować jedynie podczas parad wojskowych z anteną w pozycji marszowej.

Tym samym po raz pierwszy pokazano kompletny system z dwoma wyrzutniami i radarem kierowania ogniem. Ofogh ma antenę typu reflektorowego, która przypomina – choć nie jest z nim tożsama – radar kierowania ogniem AN/SPG-51 używany jako cześć składowa okrętowego systemu przeciwlotniczego RIM-66 (SM-1). System tego typu wykorzystywano na wielu okrętach, z których większość została jednak wycofana.

Irańska marynarka wojenna w przeszłości nabyła systemy SM-1, ale nigdy nie miała jednostek nawodnych, które mogłyby stać się ich nosicielami. W 1973 roku szach Reza Pahlawi zamówił dwa niszczyciele typu Kidd. Z czasem zamówienie rozszerzono o cztery kolejne okręty, jednak zmiany geopolityczne po 1979 roku i utrata jednego „bliźniaka” doprowadziły do anulowania kontraktu.

Talaasz wykorzystuje pociski Sajjad-2 (ich modyfikacją są pociski Sajjad-3, na zdjęciu tytułowym) przypominające pociski okrętowego systemu przeciwlotniczego RIM-66. Irańskie siły zbrojne w listopadzie 2013 roku poinformowały o wejściu Sajjada-2 do produkcji. Pocisk ma mieść maksymalny zasięg 120 kilometrów i ma być zdolny do niszczenia samolotów, śmigłowców, bezzałogowców i pocisków manewrujących na wysokości od 10 metrów do 30 kilometrów.

Zobacz też: Iran dostarczy systemy obrony powietrznej do Syrii

(azertag.az)

Drhosseini.01, na licencji Creative Commons CC0 1.0 Universal Public Domain Dedication