W ubiegłym tygodniu rosyjska fundacja Kryłataja pamiat Pobiedy (promująca się też pod anglojęzyczną nazwą Wings of Victory) wydobyła z jeziora wrak samolotu szturmowego Ił-2. Samolot jest w dobrym stanie i będzie poddany naprawie.

Według udostępnionych informacji samolot należał najprawdopodobniej do 3. Eskadry 46. Pułku Szturmowego Floty Północnej. Maszyna została utracona 22 sierpnia 1943 roku. Tego dnia jednostka atakowała oddziały niemieckie na lotnisku Luostari niedaleko Petsamo. Samolot pilotowany przez kapitana Aleksandra Kaliczewa otrzymał kilka postrzałów od artylerii przeciwlotniczej, ale zdołał dolecieć nad własne terytorium i lądował awaryjnie na jeziorze. Pilotowi udało się wydostać z tonącego samolotu, przeżył wojnę i w 1960 roku przeszedł na emeryturę w randze podpułkownika.

Wrak przeleżał kilka dekad na głębokości około dwudziestu metrów i jest w dosyć dobrym stanie. Samolot zostanie niedługo przetransportowany do Nowosybirska gdzie fundacja odrestauruje go aż do stanu lotnego. Podobnie uczyniono wcześniej z dwoma innymi Szturmowikami.

Zobacz też: Operacja podniesienia Lancastera w Holandii

(warbirdsnews.com)

Maciej Hypś, Konflikty.pl