Filipińska Straż Wybrzeża ma zamiar kupić należący do francuskiej marynarki wojennej okręt patrolowy typu P400, P691 Tapageuse. Jednostka kosztowałaby ponad sześć milionów euro i zwiększyłaby możliwości pełnomorskich patroli zachodnich wybrzeży Filipin.

Dowódca Straży Wybrzeża, kontradmirał Rodolfo Isorena, oświadczył, że zakup został już wcześniej administracyjnie zatwierdzony. Nowy nabytek ma zwiększyć możliwości odbywania przez filipińską Straż Wybrzeża pełnomorskich patroli oraz operacji poszukiwawczych i ratunkowych, a także zapewnić przestrzeganie prawa międzynarodowego na morzu i bezpieczeństwo żeglugi.

Jednostka ma odbywać patrole na Morzu Zachodniofilipińskim (nazwą tą określa się na Filipinach część Morza Południowochińskiego znajdującą się w obrębie filipińskiej strefy ekonomicznej), w pobliżu północnych wybrzeży wyspy Luzon i południowych wybrzeży wyspy Mindanao. Okręt będzie kosztował 399 tysięcy euro, konieczna modernizacja jednostki ma się natomiast zamknąć w kwocie 6,295 miliona euro. Tapaguese zgodnie z planem będzie służyć jeszcze przez minimum dwadzieścia lat. Obecnie stacjonuje w Papeete na Polinezji Francuskiej, a do Filipin przybędzie w kwietniu przyszłego roku.

Powstało dziesięć jednostek francuskiego typu P400. Spośród nich sześć wycofano ze służby w ciągu kilku ostatnich lat – Tapaguese w roku 2012. Jeden okręt przekazano kenijskiej marynarce wojennej i teraz służy on w niej pod nazwą KNS Harambee II. Dodatkowo dwa o zbliżonej konstrukcji wykorzystuje gabońska marynarka wojenna. Jednostki tego typu mają długość 54,8 metra i wypierają 373 tony. Mogą płynąć z prędkością dwudziestu czterech węzłów, a załogę stanowi dwadzieścia dziewięć osób.

Obecnie trwają także rozmowy z Francją w sprawie zakupu zupełnie nowych okrętów wielozadaniowych. Łącznie Filipiny chcą nabyć pięć jednostek – cztery 24-metrowe i jedną 82-metrową. Ponadto dowódca Straży Wybrzeża wspomniał o budowie dziesięciu wielozadaniowych okrętów przy współpracy z Japonią. Pięć jednostek wybudowano by w Japonii, a pięć na Filipinach. W sierpniu premier Japonii, Shinzō Abe, ma odbyć podróż na Filipiny finalizującą umowę. Pierwsze dostawy przewiduje się na 2016 rok. Dodatkowo Filipiny zamówiły w ostatnim czasie 300 małych łodzi patrolowych o aluminiowym kadłubie. Wszystkie mają zostać ukończone do kwietnia przyszłego roku, a ich produkcja odbywa się w miejscowości Subic na Filipinach. Łodzie będę wykorzystywane do patrolowania cieśnin pomiędzy ogromną liczbą wysp filipińskich, a także wybrzeża i portów.

(manila.coconuts.co)