Patrol wojskowy przebywający w wiosce Umarari w nigeryjskim stanie Borno udaremnił samobójczy zamach bojowniczek Boko Haram. Atak przeprowadzono w piątek rano około 5.00 czasu miejscowego.
Trzy kobiety zauważone zostały przez żołnierzy, kiedy zbliżały się do budynków użyteczności publicznej w Umarari. Podczas konfrontacji dwie z nich odpaliły improwizowane ładunki wybuchowe przymocowane do ukrytych kamizelek. Trzecia napastniczka została zneutralizowana, a przenoszoną przez nią bombę rozbroili nigeryjscy saperzy. W wyniku zamachów nikt nie został ranny.
Przedstawiciel policji Damian Chukwu uważa, iż zwiększona aktywność bojowników powiązana jest z nastaniem pory suchej. Duże połacie wysuszonego buszu umożliwiają terrorystom korzystanie z ukrytych ścieżek i przeprowadzanie ataków z ukrycia.
(premiumtimesng.com; fot. AU UN IST / David Mutua)