Duńskie lotnictwo zamierza zwiększyć możliwości w zakresie transportu lotniczego. Obecnie posiadane cztery samoloty C-130J Hercules należące do 721. Eskadry z Aalborga nie są już bowiem w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb w tym zakresie. Informację tę wyjawił wysoki rangą oficer Flyvevåbnet na spotkaniu w Londynie na mocy tak zwanej reguły Chatham House.
– Dania potrzebuje większych możliwości na polu transportu lotniczego – przyznał ów anonimowy oficer. – Do tej pory udawało nam się realizować zadania dzięki leasingowi i innym sposobom, ale potrzebne jest inne rozwiązanie. Nie chodzi o duże ciężary. Chodzi o to, że ciężarów jest dużo i trzeba je transportować często.
Obecnie cztery duńskie Herculesy latają łącznie około dwóch tysięcy godzin w roku. Zapotrzebowanie ocenia się tymczasem na dwa i pół tysiąca godzin.
Kopenhaga rozważała zakup Airbusów A400M Atlasów, ale te okazały się w ostatecznym rozrachunku zbyt kosztowne. Problemem był zarówno zakup samej maszyny, jak i wzrost kosztów związany z wprowadzeniem do służby nowego typu samolotu. W związku z tym podobno niemal przesądzony będzie zakup piątego Herculesa, o ile w budżecie znajdą się fundusze na rozbudowę floty transportowej.
(janes.com; fot. Chris Lofting, GNU Free Documentation License 1.2)