Lockheed Martin potwierdził, że jest zainteresowany udziałem w zbliżającym się przetargu na samoloty wielozadaniowe dla Czech. Amerykański koncern prawdopodobnie zaoferuje samoloty F-16, które używane są między innymi przez sąsiednią Polskę.

Przypomnijmy, że w poprzednim przetargu, w 1999 roku, F-16 przegrał rywalizację ze szwedzkim Gripenem. Wtedy Czechy również chciały kupić myśliwce, ale z powodu kłopotów finansowych ograniczyły się jedynie do leasingu kilkunastu maszyn od Saaba. Ta umowa wygasa w 2015 roku i dlatego już niedługo zostanie rozpisany kolejny przetarg na nowe samoloty.

Czeskie ministerstwo obrony wystosowało wstępne zapytania do Stanów Zjednoczonych, Szwecji i konsorcjum Eurofighter. Na razie oficjalne zainteresowanie wyraziły tylko Lockheed oraz Saab, który chciałby, żeby Czechy zatrzymały Gripeny.

Sukces Lockheeda jest niepewny ponieważ jeden z czeskich dowódców – Jaroslav Mika – powiedział, że Czechy poszukują nowej jakości i raczej nie będą zainteresowane „starymi” F-16. Lockheed może oczywiście również zaoferować najnowsze F-35, ale maszyna ta jest ciągle w fazie rozwoju, a ponadto nie wydaje się aby Czechy było stać na te samoloty.

(militaryaerospace.com)

Maciej Hyps, konflikty.pl