Pakistańscy agenci trafili pod indyjski sąd
Nowe Delhi poinformowało, że oficerowie pakistańskiego wywiadu posłużyli się agentami, którzy mieli wejść w …
Nowe Delhi poinformowało, że oficerowie pakistańskiego wywiadu posłużyli się agentami, którzy mieli wejść w …
Skazanie emerytowanego wiceadmirała Ko Cheng-shenga za szpiegostwo na rzecz Chin odświeżyło temat chińskich szpiegów …
John A. Walker, były amerykański marynarz i radziecki szpieg w sztabie US Navy, zmarł …
Prezydent Ekwadoru Rafael Correa wezwał wszystkich amerykańskich oficerów do opuszczenia kraju i ustalił termin na koniec miesiąca. Doszło również do anulowania programu współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa, realizowanego wespół z Pentagonem. Powody okazują się bardzo prozaiczne, a są nimi podejrzenie o szpiegostwo, „imperialistyczne zapędy” Waszyngtonu i przeniknięcie przez wojskowych „wszystkich sektorów w państwie”.
Spotkań Kaczmarka i młodego Trägera było kilka, podczas jednego z nich żołnierza Wehrmachtu zaprzysiężono jako członka grupy „Bałtyk 303”. Występować miał pod pseudonimem „T2 As”. Uzyskane od niego informacje posłużyły „Wrzosowi” do opracowania szczegółowego raportu. W raporcie wymienił również ludzi, którzy szczególnie wyróżnili się w akcji grupy „Bałtyk”. Byli nimi, między innymi: Kazimierz Kolber („Biały”), Mieczysław Robiński („Wilk”), Zygmunt Felchnerowski („Wydra”) oraz Stanisław Michniewicz („Borsuk”).
Departament Handlu Stanów Zjednoczonych poszerzył listę kontrahentów podejrzanych o działalność szpiegowską na rzecz Federacji Rosyjskiej. Wśród nich są firmy dostarczające amerykańskie części elektroniczne rosyjskiemu wywiadowi wojskowemu.
Niemiecka policja aresztowała pracownika NATO zatrudnionego w amerykańskiej bazie lotniczej w Ramstein. Prokuratura federalna chce postawić mu zarzut szpiegostwa na rzeczy „strony trzeciej”.
W okresie międzywojennym na terytorium Drugiej Rzeczypospolitej działały dwie instytucje wywiadu radzieckiego: wywiad wojskowy reprezentowany przez Główny Zarząd Wywiadowczy Sztabu Generalnego Armii Czerwonej (GRU), zwany również „Razwieduprem”, a także wywiad polityczny reprezentowany przez Wydział Zagraniczny (INO) Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Państwowego (GUGB, wcześniej funkcjonującego pod nazwami WCZEKA, GPU, OGPU), którego działania wspierał również Tajny Dział Operacyjny (SOCZ).
Zgodnie z informacjami Departamentu Obrony miało dojść do złamania zabezpieczeń i kradzieży danych wartego 300 miliardów dolarów projektu Joint Strike Fighter
70-letni profesor przekazywał tajne dane chińskiemu współpracownikowi.