„Kobiety w kokpicie. Zapomniane bohaterki drugiej wojny światowej” – Giles Whittell. Fragment
Przyjaciele odtąd przezywali ją „Wendy” – na cześć Wandy z Piotrusia Pana, która uczy się latać. Sama Audrey zaś powoli zaczęła wspominać o Afryce Południowej. Poinformowała matkę, że planuje spędzić Boże Narodzenie w Kapsztadzie z przyjaciółmi, lordem i lady Clarendonami, nie po to, aby znaleźć się na pierwszych stronach gazet, ale by pojechać na wakacje. Matka jednak zabroniła, o ile córka nie znajdzie sobie przyzwoitki. No więc znalazła – pannę Joan Page, również lotniczkę, córkę sir Arthura Page’a, najwyższego sędziego Birmy.