„Zrozumieć Arabów” – Margaret K. Nydell
Książka, którą opiszę tym razem, nie znajduje się w głównym obszarze zainteresowań naszego serwisu – nie jest to bowiem pozycja traktująca o uzbrojeniu, historii czy polityce.
Książka, którą opiszę tym razem, nie znajduje się w głównym obszarze zainteresowań naszego serwisu – nie jest to bowiem pozycja traktująca o uzbrojeniu, historii czy polityce.
Praktycznie każda wydawana obecnie książka, bez względu na tematykę, o której traktuje, autora lub też nakład, odwołuje się na okładce do pochlebnych opinii sformułowanych w recenzjach o tejże książce napisanych. Przeważnie jest to jakiś cytat, np.
Wiele razy spotykałem się z książkami pisanymi przez byłych agentów wywiadu i żołnierzy sił specjalnych.
Od czasu zamachu na wieże World Trade Center w Nowym Jorku 11 września 2001 roku zjawisko terroryzmu urosło do jednego z najważniejszych zagrożeń dla naszej cywilizacji.
Na temat zasadności istnienia leksykonów uzbrojenia istnieją krańcowo różne opinie.
„Cześć, giniemy!” – to ostatnie słowa wypowiedziane przez pilotów samolotu IŁ-62M „Tadeusz Kościuszko” Polskich Linii Lotniczych LOT, który 9 maja 1987 roku zderzył się z ziemią w Lesie Kabackim. Była to największa katastrofa w historii polskiego lotnictwa. Załoga i pasażerowie ponieśli śmierć na miejscu. Zginęły 183 osoby.
Pod fasadą człowieka sukcesu krył się znękany człowiek, prześladowany z powodu najsłynniejszej powieści antywojennej wszech czasów – Na Zachodzie bez zmian, rozgoryczony uchodźca z Niemiec, które kochał, zdradzany mąż, brat poczuwający się do winy za tragiczny los siostry.
Gdyby nie ona, II wojna światowa mogłaby potoczyć się zupełnie inaczej. W ogóle mogłaby nie stać się światową, a pozostać jedynie europejską. O czym mowa? O marynarce wojennej oczywiście.
Wielokrotnie, spędzając długie godziny w księgarniach lub salonach książki, natknąłem się na opracowania dotyczące bitwy stalingradzkiej.