Wspominając zabawy z okresu dzieciństwa, nie w sposób zapomnieć zabaw z łukiem. Zapewne i Wy swego czasu zawzięcie konstruowaliście prymitywne łuki wraz ze strzałami z wygiętych gałęzi czy wierzbiny, a następnie przeinaczaliście się w Indian, średniowiecznych łuczników, elfów, Robina Hooda.
Jest jednak człowiek, dla którego łuk stał się nie tylko pasją, ale i sensem życia. Tą osobą jest Jarosław Jankowski – z wykształcenia filolog slawista, a w rzeczywistości jeden z nielicznych w naszym kraju (ale nie tylko) mistrz wyrobu tradycyjnych drewnianych łuków rodem z wieków średnich.

Z pewnością tradycyjnemu łucznictwu do rozwoju brakuje medialnego szumu, ale nawet chętni adepci tej sztuki z pewnością mają nie lada problem ze zdobyciem teoretycznej i praktycznej wiedzy. Tę niszę postanowiło wypełnić zakrzewskie Wydawnictwo Replika, które wydało na polski rynek książkę autorstwa Jankowskiego opatrzoną tytułem „Drewniany Łuk Średniowieczny. Wyrób tradycyjnych łuków i strzał oraz techniki strzeleckie”. W dziele tym nasz mistrz zebrał wszystkie własne doświadczenia związane z łucznictwem oraz porady dedykowane wszystkim fanom łucznictwa (zwłaszcza początkującym).

Co jest takiego magicznego w łucznictwie? Interpretując słowa autora, drewniany łuk, będący najstarszą bronią miotającą (liczącą sobie około ośmiu tysięcy lat), jest duchowym spoiwem łączącym nas, współczesnych, z prehistorycznymi przodkami. Nałożenie cięciwy, wybór strzały, celowanie, w końcu strzał wyzwala w łuczniku identyczne, wspaniałe emocje, których doświadczano również w poprzednich pokoleniach. Dlatego właśnie łuk jest tak bliski człowiekowi. Parafrazując znane powiedzenie, „łuk jest najlepszą bronią człowieka”, z którą (dziś praktycznie tylko dla sportu) jest najdłużej zżyty.

Książka, choć niedużych gabarytów, oddaje pełnię tematu. Mistrz Jankowski płynnie przedstawia proces produkcji łuku, i strzał, konserwację, regulację, a wreszcie obrazuje technikę strzelania, przy czym nie zapomina o uprzedzeniu Czytelnika przed konsekwencjami np. nielegalnego pozyskania surowca do produkcji bądź wykorzystania łuku jako broni. Oczywiście w tego rodzaju publikacji nie mogło braknąć różnego rodzaju przekrojów, rysunków czy zdjęć, które znakomicie ilustrują tekst.

A teraz parę słów o stronie technicznej.

Naprawdę bardzo dobre i estetyczne wykonanie, dobrej jakości papier, odpowiednia dla oka wielkość czcionki oraz przystępny dla odbiorcy układ tekstu wraz z ilustracjami, a do tego prawidłowo wykonana korekta (ledwie trzy błędy fleksyjne), sprawiają, że jedyne, co mogę zarzucić wydawcy, to słaba jakość fotografii, które sprawiają wrażenie zwyczajnego ksero. Nie będę natomiast biadał za twardą oprawą, gdyż mała objętość publikacji nie wymaga tego; zapewne jedynie podniosłaby cenę.

Podsumowując, publikacja Jarosława Jankowskiego z pewnością przyczyni się do realizacji marzenia autora polegającego na rozpowszechnieniu dotąd „tajemnej” wiedzy na temat wyrobu średniowiecznych łuków. Może zaawansowanym łucznikom ta książka pozostawi wrażenie niedosytu, lecz dla początkujących adeptów łucznictwa jest to znakomity początek długiej drogi. Jako członek tej grupy mogę z całym przekonaniem polecić publikację mistrza Jankowskiego.

Wydawnictwo: Replika, Poznań
Wydanie, rok: I, dodruk 2005
ISBN:83-917361-0-5
stron: 76
oprawa: miękka
wymiary:150 x 210 mm