Rynek książek o tematyce militarnej obfituje w wiele ciekawych pozycji. Część z nich to kilkusetstronicowe monografie omawiające każdy szczegół i każdą wersję np. czołgu. Inne zaś to skromne leksykony takie jak „Czołgi II wojny światowej” Andrzeja Zasiecznego, które zwięźle opisują jedynie wybrane zagadnienia.
Książka prezentuje 57 czołgów używanych w latach 1939 – 1945. Cieszyć może wybór pojazdów – autor nie zapomniał o żadnej istotnej maszynie używanej zarówno przez aliantów, jak i przez państwa Osi (pominięto te, które zostały wyprodukowane przez kraje neutralne). Co ważne, każdemu opisowi towarzyszy kolorowy obrazek, a także rysunki rzutów. Oprócz tego leksykon zawiera co najmniej jedno zdjęcie prezentujące maszynę w warunkach bojowych. Autor nie zapomniał również o tabelce z najważniejszymi danymi technicznymi. Warto też pochwalić wydawnictwo Alma – Press za estetyczne wydanie książki.
Zostawmy jednak tego rodzaju kwestie i przejdźmy do tego, co najważniejsze: czyli samych opisów. Tutaj sprawa jest dosyć oczywista – jeśli spodziewamy się pasjonujących opowieści o powstaniu każdego z czołgów to możemy się srogo zawieść. Książka ta nie jest zbiorem monografii, a jedynie (czy może aż?) leksykonem, który z definicji ma zawierać najważniejsze informacje. Z tego powodu mamy do czynienia ze specyficznym językiem, którego z pewnością nie spotkamy w powieściach. Styl Andrzeja Zasiecznego jest zwięzły, lakoniczny, lecz myślę, że tego właśnie oczekujemy po tego typu książkach. Historia poszczególnych pojazdów jest maksymalnie skrócona, za to opis obfituje we wszelkiego rodzaju dane liczbowe. I to właśnie jest chyba największym atutem tej pozycji – autor w krótkich, najwyżej kilkustronicowych tekstach przedstawia dużą ilość wiedzy. W treści napotkamy zarówno informacje dotyczące historii powstania, dane techniczne, a także opisy poszczególnych wersji. Powtórzę jednak jeszcze raz: autor skupia się na najważniejszych tematach, nie wdając się w szczegóły. Takie rozwiązanie może niekiedy wywoływać znużenie lekturą, jednak należy pamiętać, że zadanie tej książki to zebranie jak największej ilości danych o najważniejszych typach czołgów II wojny światowej. Z tego zaś niniejszy leksykon wywiązuje się bardzo dobrze. Zatem jeśli poszukujesz książki, która zbierze najistotniejszą wiedzę o czołgach z lat 1939 – 45, bądź też dopiero zacząłeś interesować się bronią pancerną i nie chcesz od razu poznawać szczegółów, to ta książka na pewno będzie dobrym wyborem. Z drugiej strony, jeśli od lat pasjonujesz się sprzętem wojskowym i poszukujesz lektury, która pozwoli Ci pogłębić swoją wiedzę, możesz poczuć się nieco zawiedzony. Podsumowując: „Czołgi II wojny światowej” Andrzeja Zasiecznego są warte tego, by znalazły się na półce każdego zainteresowanego tą tematyką, nawet jeśli zbytnio nie przepadamy za leksykonami.