29 czerwca 1913 roku wybuchł konflikt znany jako II wojna bałkańska. W wojnie tej Bułgaria walczyła z koalicją Serbia–Grecja–Czarnogóra–Rumunia i osmańską Turcją. Po niespełna dwóch miesiącach walk Bułgarów zmuszono do kapitulacji. 10 sierpnia w Bukareszcie odbyła się konferencja pokojowa, w której Turcja, jako że nie była uczestnikiem koalicji antybułgarskiej, nie brała udziału. 29 września w Stambule podpisano pokój osmańsko-bułgarski, w myśl którego w granicach Imperium Osmańskiego ponownie znalazły się Edirne (Adrianopol) i Kırk Kilise1 – okręg na północy europejskiej części Turcji. Po drugiej wojnie bałkańskiej Bułgaria stała się jedynym europejskim sąsiadem Imperium. Skłaniało to młodotureckich przywódców do zacieśnienia kontaktów. Również Bułgarzy, czując się zdradzeni przez inne bałkańskie państwa, dążyli do zbliżenia z Imperium. Zbliżenie osmańsko-bułgarskie było również w interesie monarchii austrowęgierskiej, która planowała utworzyć oś Wiedeń–Sofia–Stambuł, mającą być gwarantem spokoju w tej części Europy.

2 sierpnia 1914 roku osmańska Turcja zawarła sojusz z Cesarstwem Niemieckim. Układ zobowiązywał Imperium do włączenia się do wojny po stronie Niemiec, gdy znajdą się w stanie wojny z Rosją. W tamtej chwili wojna niemiecko-rosyjska już trwała. Turcja zgadzała się na ten układ, ponieważ wojna z Niemcami nie dałaby im żadnych korzyści, a pokonanie Rosji zapewniłoby nabytki terytorialne i otworzyło drogę do realizacji panturańskich marzeń młodotureckich przywódców, chcących złączyć pod przywództwem sułtana wszystkie ludy tureckie.

Podpisując traktat, młodoturcy wykazali się wyjątkową bezmyślnością i brakiem rozeznania w sytuacji międzynarodowej. Treść traktatu, będącego dziełem Envera paszy i Saida Hlima paszy, przedstawiono reszcie ministrów oraz Komitetowi Jedności i Postępu już po podpisaniu. O powadze sytuacji Turcy dowiedzieli się dzień po zatwierdzeniu traktatu, 3 sierpnia, gdy rząd brytyjski zarekwirował dwa okręty wojenne budowane w angielskich stoczniach na zamówienie Imperium Osmańskiego.

4 sierpnia Wielka Brytania wypowiedziała wojnę Niemcom. Turcy, nie chcąc wojny z Anglikami, uznali że traktat z Niemcami dawał im wybór między włączeniem się do wojny, a zachowaniem neutralności. Niemcy chcąc zmusić Imperium do włączenia się do wojny nakazały swojej flocie zaatakować francuskie bazy w Afryce i schronić się w Cieśninach tureckich. Krążowniki Goeben i Breslau ostrzelały dwa porty na wybrzeżu francuskiej Algierii, Bone i Philippeville, po czym odpłynęły w kierunku wybrzeży osmańskich, ścigane przez okręty brytyjskie.

6 sierpnia rząd w Stambule zgodził się na ogłoszenie mobilizacji pod kilkoma warunkami, zaakceptowanymi przez Niemcy reprezentowane przez ambasadora Hansa von Wangenheima. Niemcy zobowiązywały się nakłonić Bułgarię do włączenia się do wojny i poparcia tureckich starań o anulowanie przywilejów europejskich oraz zapewniały, że nie zawrą żadnego pokoju oznaczającego jakąkolwiek stratę terytorialną Imperium. Niemcy obiecały również, że w przypadku wypowiedzenia wojny przez Grecję przywrócą Turkom zwierzchnictwo nad wyspami Morza Egejskiego i że zgodzą się na takie przesunięcie granic na Zakaukaziu, które dawałoby Imperium Osmańskiemu bezpośredni kontakt z rosyjskimi muzułmanami.

10 sierpnia na wodach terytorialnych Imperium Osmańskiego pojawiły się ścigane przez Brytyjczyków Goeben i Breslau. Chcąc pozostać neutralnymi, Turcy powinni zarekwirować oba krążowniki lub wydalić je z rejonu Cieśnin. Któregoś z tych rozwiązań żądali Anglicy. Niemcy pomogli Turkom wybrnąć z tej sytuacji i sprzedały im oba okręty za symboliczne pieniądze. Na krążownikach pozostała niemiecka załoga, zmieniła jedynie umundurowanie i została wciągnięta do wykazów osobowych osmańskiej floty wojennej.

Jednak dopiero 7 września, gdy Rosjanie ponosili klęski w Prusach, a we Francji trwała bitwa nad Marną, młodoturecki rząd zdecydował się na działanie i ogłoszono dekret sułtański obalający przywileje kapitulacyjne, na mocy których europejskie przedsiębiorstwa i urzędy pocztowe zyskiwały eksterytorialność na ziemiach Imperium Osmańskiego. Dekret wszedł w życie 1 października. Podniesiono również wysokość ceł importowych o 4%.

Niemcy natychmiast zgodzili się wypłacić Turcji dwa miliony funtów osmańskich i zawarli tajną umowę, na mocy której niemieckie okręty pod flaga osmańską zaatakowały rosyjską flotę na Morzu Czarnym. Po tym zdarzeniu Rosja, na prośbę Turcji, zgodziła się na dalsze uznawanie jej neutralności, pod warunkiem, że z Imperium zostanie wydalony niemiecki generał Liman von Sanders i wspominane już dwa niemieckie krążowniki. Nie otrzymawszy odpowiedzi, 2 listopada Rosja wypowiedziała Imperium Osmańskiemu wojnę. Trzy dni później uczyniły to Francja i Wielka Brytania. Od tego momentu można mówić o udziale Imperium Osmańskiego w I wojnie światowej.

Odpowiedzią sułtana było ogłoszenie przeciwko państwom ententy dżihadu – świętej wojny. Miał do tego prawo, ponieważ był również kalifem, czyli (teoretycznie) duchowym przywódcą wszystkich muzułmanów. Turcy mieli nadzieję, że muzułmanie mieszkający we francuskich i angielskich koloniach oraz ci, którzy mieszkali na terenie Rosji, wywołają powstania. Apelu o zryw przeciwko niewiernym nie skierowano jedynie do będących poddanymi Cesarza Austrii muzułmańskich Bośniaków. Ogłoszenie dżihadu nie przyniosło spodziewanego efektu. Co prawda Arabowie chwycili jakiś czas później za broń, nie po to jednak, żeby pomóc Turkom, lecz aby z nimi walczyć.

Przed wybuchem wojny armia osmańska, podzielona na trzynaście korpusów, liczyła około dwustu tysięcy ludzi. Każdy korpus składał się z dwóch lub trzech dywizji piechoty, brygady kawalerii, batalionów artyleryjskich, inżynieryjnych, łącznościowych i zaopatrzeniowych. Oprócz tego do dyspozycji pozostawała czterdziestotysięczna żandarmeria (z czego prawie połowa to kawalerzyści) i dwunastotysięczna grupa wojsk ochrony pogranicza. Poza tym można było powołać około miliona rezerwistów, z których zdecydowana większość nie miała jednak nawet podstawowego przeszkolenia wojskowego. Warto nadmienić, że poborowi nie podlegali Kurdowie, chrześcijanie (do lutego 1915 roku) i koczowniczy Beduini. W czasie wojny w armii osmańskiej służyło również około dwunastu tysięcy niemieckich żołnierzy, w tym dwóch feldmarszałków, trzech admirałów, kilkunastu generałów, ponad półtora tysiąca oficerów i podoficerów w armiach lądowych, trzy i pół tysiąca we flocie i prawie tysiąc w wojskach ochrony wybrzeża.

Turecka flota składała się z dwóch niemieckich krążowników i wielu mniejszych, przestarzałych jednostek. Faktycznym dowódcą floty osmańskiej był kontradmirał Souchon, dowodzący okrętami Goeben i Breslau, gdy należały jeszcze do floty Cesarstwa Niemieckiego.

Już w 1909 roku, jako jedni z pierwszych, Turcy utworzyli siły powietrzne – Lotnictwo Imperium Osmańskiego. Początkowo pilotów szkolono we francuskiej szkole pilotażu Louisa Bleriota. Pierwsi tureccy piloci ukończyli ją 21 lutego 1912 roku, a już 3 lipca w Stambule założono Akademię Lotniczą. Do końca roku 1912 lotnictwo osmańskie posiadało 15 samolotów. W czerwcu 1914 roku powstała Akademia Lotnicza Marynarki Wojennej. W czasie wojny Imperium posiadało 260 samolotów, które pilotowane były w znacznej części przez Niemców. Dodatkowo 200 samolotów pozostawało w jednostkach niemieckich operujących na terenie Turcji.

Najsłynniejszym pilotem służącym w jednostkach osmańskich był Hans Joachim Buddecke, który do sierpnia 1916 roku miał osiem potwierdzonych i siedem niepotwierdzonych zwycięstw.

W lotnictwie osmańskim służył też Ludomił Rayski, późniejszy generał brygady Wojska Polskiego i dowódca polskiego lotnictwa w latach 1926–1939.

Armię osmańską zaopatrywali w broń jej niemieccy i austrowęgierscy sojusznicy. Po pobiciu Serbii i przyłączeniu się Bułgarii do wojny utworzono bezpośrednie połączenie kolejowe Berlin–Stambuł, dzięki któremu zwiększył się napływ ludzi i sprzętu z Niemiec do Turcji. Koordynatorem udziału Niemców w zbrojnych działaniach Imperium Osmańskiego był generał Otto Liman von Sanders, dowódca niemieckiej misji w Turcji. Pomoc austrowęgierska była znacznie mniejsza. W Turcji przebywało stale kilka austriackich jednostek wojsk saperskich i inżynieryjnych. Austriacy wysyłali do Imperium dostawy broni. Pomoc austrowęgierską koordynował pułkownik Józef Pomiankowski, attache wojskowy Austrii w Stambule.

Jeszcze w 1914 roku Imperium Osmańskie poniosło pierwsze straty terytorialne. W listopadzie Wielka Brytania dokonała formalnej aneksji Cypru, a 18 grudnia Egipt oderwał się od Imperium i stał się odrębnym państwem pod protektoratem brytyjskim.

Wojna na wschodzie toczyła się na kilku oddzielnych frontach. Były to jakby różne, oddzielne wojny. Wyróżnia się: front kaukaski (walki z Rosjanami), front dardanelski (z ekspedycją połączonych sił państw alianckich), front sueski (z Anglikami), front syryjski (z Anglikami i Arabami z Hidżazu) oraz front mezopotamski (z Anglikami).

Walki rozgorzały najpierw na rozciągającym się od jeziora Wan do Morza Czarnego froncie kaukaskim, zwanym też rosyjskim lub północno-wschodnim. Celem wojsk osmańskich dowodzonych przez Envera paszę było opanowanie Zakaukazia. W planach tureckich było też doprowadzenie do antycarskiego zrywu muzułmanów z rosyjskiej części Zakaukazia – azerbejdżańskich Tatarów, Dagestańczyków i innych górali oraz Ormian i Gruzinów. Przedstawiciele Talaata paszy, ministra spraw wewnętrznych Imperium, dr Beheddin Çakır, Ömer Naci i Hilmi obiecali Ormianom autonomiczne państwo składającego się z wilajetów Wan i Bitlis oraz ziem ormiańskich zdobytych kosztem Rosji, jeśli ci doprowadzą do ormiańskiego powstania. Przedstawiciele Dasznakcutium – największej partii ormiańskiej – odrzucili propozycję Talaata paszy i stwierdzili, że Ormianie, zarówno znajdujący się pod panowaniem sułtana, jak i poddani cesarzowi rosyjskiemu, będą wypełniać wolę swoich władców i lojalnie im służyć. Powstania na Zakaukaziu nie udało się wywołać.

10 listopada 1914 roku ruszyły wojska rosyjskie generała Woroncowa-Daszkowa, zastąpionego później przez generała Judenicza. Siły rosyjskie liczyły sto tysięcy ludzi – o pięćdziesiąt tysięcy mniej niż tureckie – mimo to uzyskały początkowo przewagę, spowodowaną głównie zaskoczeniem. Turkom udało się odepchnąć przeciwnika i już w grudniu ruszyli do kontrofensywy. 21 grudnia wojska Envera paszy doszły do Batumi i Karsu, siły osmańskie obległy twierdzę Sarykamysz. Mimo niesprzyjających warunków – środek zimy i wysokość 1500 metrów nad poziomem morza – Turkom udało się na kilka dni zająć twierdzę. Z początkiem stycznia 1915 roku zaczęło się kolejne uderzenie rosyjskie, które zepchnęło Turków na tereny Imperium. III Korpus osmański stracił 78.000 ludzi, zabitych, rannych, chorych i wziętych do niewoli. Armia turecka na froncie kaukaskim praktycznie przestała istnieć.

Persja, na pomoc której liczyli Niemcy, rozdzierana od lat przez Wielką Brytanię i Rosję, ogłosiła neutralność jednak nie uchroniło to jej przed wojną. Pod koniec listopada 1914 roku rosyjskie wojska wkroczyły do północnego Iranu i zajęły Tebriz. Dzień później, 21 listopada, dowodzona przez Ibrahima Favziego armia osmańska wyruszyła z Mosulu i weszła na terytoria perskie. Rosjanie, skupieni głównie na kampanii sarykamyszskiej, wycofywali się na północny wschód. 16 stycznia 1915 roku Turcy zajęli Tebriz i cały południowy Azerbejdżan.

Następnym celem osmańskiej ekspansji miało być Baku, ale Rosjanie po rozbiciu III Korpusu ruszyli do kontrnatarcia i odbiwszy Tebriz, zepchnęli jednostki tureckie na południe od jeziora Urmia. Linia frontu rosyjsko-osmańskiego w Persji pozostała niezmieniona do 1917 roku. Pozostające w perskim Azerbejdżanie siły tureckie stanowiły stałe zagrożenie dla wojsk rosyjskich w Armenii.

Na przełomie lat 1915 i 1916 Rosjanie wzmocnili siły w Armenii. Generał Judenicz szykował się do uderzenia, które wyparłoby osmański III Korpus z Armenii i otworzyłoby drogę do Anatolii i Mezopotamii. Gdy 17 stycznia 1916 roku liczące sto tysięcy żołnierzy wojska rosyjskie ruszyły do natarcia, naprzeciw stała osiemdziesięciotysięczna armia turecka. Po miesiącu walk III Korpus po raz drugi w tej wojnie został rozbity, tracąc 60% stanu. 16 lutego Rosjanie zajęli Erzurum, największe miasto tureckiej Armenii, co dawało możliwość atakowania Trapezuntu i Sivasu, a także Mosulu i Bagdadu. Aby uchronić się przed klęską, dowództwo osmańskie wysłało w ten rejon większość odwodów. Do sierpnia 1916 roku wzmocniono front armeński siedemdziesięciopięciotysięcznymi siłami. Tymczasem w kwietniu wojska Judenicza zajęły Trapezunt, a w sierpniu Erzincan i otworzyły sobie drogę do Anatolii. Od południa ruszyła kontrofensywa osmańska, która jednak się nie powiodła. Rosjanie zajęli miasta Muş, Bitlis i Rawanduz i stanęły sto kilometrów od Mosulu. Przed całkowitym rozbiciem siły Imperium Osmańskiego uratowała wczesna i ostra zima oraz rewolucja lutowa w Rosji. Sytuacja na tym odcinku frontu nie uległa już zmianie, a po rewolucji październikowej bolszewickie władze wycofały wojska z tego rejonu.

Od grudnia 1917 roku, po wycofaniu się z Zakaukazia wojsk rosyjskich, armia osmańska walczyła z gruzińskimi i ormiańskimi formacjami narodowymi. Utworzono liczącą dwadzieścia tysięcy żołnierzy grupa wojsk Kaukaz, dowodzona przez generała Achmeda Izzeta paszę. 12 marca 1918 roku Turcy zajęli Erzurum, pokonując broniących go Ormian, a 1 kwietnia zdobyli bronione przez Gruzinów Batumi. Po zajęciu 15 maja Aleksandropola wojska osmańskie ruszyły w kierunku Erewania i Eczmiadzyna. Na drodze dalszych podbojów osmańskich stanęli Niemcy, którzy nie chcieli, żeby ich tureccy sojusznicy zajęli Baku. W maju do Gruzji przybyły wojska niemieckie i zmusiły Turków do zawarcia pokoju z państwami Zakaukazia. 4 czerwca 1918 roku w Batumi Imperium Osmańskie podpisało rozejm z Gruzją, Armenią i Azerbejdżanem.

Mimo rozejmu opanowany ideą panturańską Enver pasza nie zamierzał zaprzestać walk. Już w czerwcu zaczął organizować Armię Islamu, na czele której stanął jego brat Nuri pasza. Armia ta liczyła pięćdziesiąt tysięcy żołnierzy, ale mimo porażek na froncie palestyńskim nie została tam skierowana – wysłano ją na zupełnie bezsensowną wojnę na Zakaukaziu. W połowie czerwca Turcy ponownie zajęli Tebriz i ruszyli na Baku. 10 września 1918 roku zajęli kaspijski port Derbent, a pięć dni później Baku, w którym doszło do rzezi ormiańskiej ludności miasta. Zamordowano trzydzieści tysięcy Ormian.

Jako że jedynym europejskim sąsiadem Imperium była sojusznicza Bułgaria nie spodziewano się ataków na zachodnie rubieże państwa. Sztab osmański kierowany przez Limana von Sandersa spodziewał się jednak ataku aliantów na rejon Cieśnin, rozbudowano więc forty na półwyspie Gallipoli oraz na azjatyckiej części Dardaneli. Ufortyfikowano też znajdujące się na morzu Marmara Wyspy Książęce. Mniejsze prace przeprowadzano nad Bosforem. Obroną cieśnin osobiście dowodził Liman von Sanders.

Rejon Cieśnin był niezwykle ważnym strategicznie punktem. Ich zajęcie oznaczałoby upadek Stambułu i, co za tym idzie, Imperium Osmańskiego. Poza tym kontrolując Dardanele i Bosfor, alianci mogliby przesyłać drogą morską zaopatrzenie dla armii rosyjskiej.

25 lutego 1915 roku flota brytyjsko-francuska rozpoczęła bombardowanie półwyspu Gallipoli.

Bombardowanie, mające na celu zniszczenie artylerii tureckiej na półwyspie i umożliwienie flocie wpłynięcia na morze Marmara, nie przyniosło spodziewanych efektów. Jedynymi korzyściami dla aliantów było to, że po rozpoczęciu ataku na półwysep Bułgaria zdecydowała się nie włączać do wojny, a Grecja postanowiła pomagać państwom ententy.

Dwa miesiące później, 25 kwietnia, flota aliancka wznowiła ostrzał. Po bombardowaniu nastąpił desant wojsk lądowych. Francusko-brytyjski korpus ekspedycyjny generała Iana Hamiltona liczył łącznie 78.000 ludzi. Naprzeciw nich stały dziewięćdziesięciotysięczne siły tureckie. W czasie desantu wyróżnił się Mustafa Kemal, który brawurowym kontratakiem zamknął wojska nowozelandzkie i australijskie na niewygodnych pozycjach na południowym krańcu półwyspu. Walki na Gallipoli były początkiem kariery tego wybitnego polityka. Od maja do lipca trwały zacięte walki, jednak żadna ze stron nie uzyskała przewagi. Między 6 a 10 sierpnia 1915 roku wyładowano drugi desant. Po wzmocnieniu alianci dysponowali stu tysiącami żołnierzy, Turcy mieli armię o dziesięć tysięcy liczniejszą.

We wrześniu na morze Marmara wpłynęło trzynaście niemieckich okrętów podwodnych, których zadaniem było dezorganizowanie łączności i transportu wojsk alianckich. W czasie kampanii zatopiły 23 statki.

W październiku skapitulowała Serbia, co skłoniło Bułgarów do włączenia się do wojny po stronie państw centralnych. Porażka aliantów na półwyspie Gallipoli była już przesądzona.

23 listopada lord Kitchener, minister wojny w rządzie Wielkiej Brytanii, podjął decyzję o ewakuacji, którą przeprowadzono między 18 grudnia 1915 roku a 9 stycznia roku następnego. Straty są oceniane na około 120.000 ludzi po stronie tureckiej i około 170.000 po stronie aliantów. Łącznie w ciągu dziesięciu miesięcy walk udział w kampanii wzięło ponad milion żołnierzy.

Podobnie jak dla aliantów ważne było zdobycie Cieśnin, dla Imperium Osmańskiego ważne było zajęcie Kanału Sueskiego, co pozwoliłoby zdobyć Egipt i sparaliżować transport między poszczególnymi częściami państwa brytyjskiego. Transporty z Indii i Australii musiałyby opływać Afrykę lub przemierzać kontynent drogą lądową. Tak więc zajęcie Kanału Sueskiego mogło być istotne dla ostatecznego zwycięstwa w wojnie i obie walczące strony doskonale sobie z tego faktu zdawały sprawę.

Naprzeciw liczącego sto tysięcy żołnierzy IV Korpusu, dowodzonego przez ministra marynarki Cemala paszę, stała trzydziestotysięczna armia brytyjska. Cemal pasza miał do pomocy grupę niemieckich sztabowców pod przywództwem pułkownika von Kressa. 10 listopada 1914 roku Turcy zajęli bez walki el-Arisz, miasto leżące w północnej części Synaju. Nieliczna armia brytyjska liczyła w głównej mierze na artylerię stacjonujących w Kanale okrętów i pociągi pancerne pilnujące linii Port Said–Suez.

29 stycznia 1915 roku dwudziestodwutysięczny oddział turecki zaatakował w okolicy el-Kantara wojska pilnujące Kanału. 2 i 3 lutego atak przypuściły główne siły osmańskie, szturmując Kanał w rejonie Ismailii. Turcy musieli się jednak wycofać, nie sforsowawszy Kanału, z powodu braku wody i żywności.

Do końca 1915 roku Synaj znajdował się w tureckich rękach. Przez cały ten rok wywiad brytyjski intensywnie starał się nakłonić do buntu przeciwko osmańskiej zwierzchności szarifa Mekki, Husajna. Anglicy obiecali Arabom utworzenie własnego państwa i w czerwcu 1916 roku wybuchło arabskie powstanie. Jego wybuchowi sprzyjały też silne antytureckie nastroje wśród ludności arabskiej spowodowane represyjną polityką Cemala paszy.

Latem 1916 roku Turcy podjęli kolejną próbę zdobycia Kanału Sueskiego. Ekspedycja turecka została rozbita 3 sierpnia w bitwie o Romani, a w grudniu Brytyjczycy odbili el-Arisz. Z początkiem nowego roku Anglicy, dowodzeni przez generała Edmunda Allanby’ego, próbowali zdobyć Gazę, skutecznie bronioną przez pułkownika von Kressa.

Kolejnym teatrem działań wojennym był front mezopotamski.

Był to ważny dla Anglików rejon, jako że pola naftowe z rejonu Abadanu dostarczały większość ropy naftowej potrzebnej brytyjskim okrętom. W listopadzie 1914 roku w Szatt al-Arab wylądował przybyły z Indii brytyjski korpus ekspedycyjny dowodzony przez generałów Nixona i Townshenda. 21 listopada zajął Basrę i Anglicy, pewni bezpieczeństwa pól naftowych, jakby przestali się interesować korpusem, zostawiając go niejako samemu sobie. Wojska generała Townshenda w ciężkich warunkach klimatycznych powoli posuwały się na północ zajmując 29 września 1915 roku Kut al-Amarę. Niemające większych szans w starciach z Brytyjczykami dziesięciotysięczne siły osmańskie zostały wzmocnione przez korpus generała von der Goltza, który przybył do Bagdadu na początku października.

Wyczerpany korpus brytyjski na rozkaz dowództwa ruszył na Bagdad. Poniósł jednak dotkliwą klęskę w bitwie pod Ktezyfonem w dniach 22–24 listopada 1915 roku i wycofał się do Kut al-Amara, gdzie został oblężony przez siły osmańskie. Trzykrotne próby przyjścia oblężonym z odsieczą nie przyniosły sukcesu i 29 kwietnia 1916 roku pięciomiesięczne oblężenie zakończyło się zwycięstwem tureckim. Anglicy stracili dwadzieścia dwa tysiące zabitych i osiem tysięcy wziętych do niewoli.

W sierpniu dowództwo nad wojskami brytyjskimi w Mezopotamii przejął generał Frederick Maude. W grudniu, dysponując stusześćdziesięciotysięczną armią, rozpoczął ofensywę, zmierzając do ponownego zdobycia Kut al-Amara. 22 lutego 1917 roku udało mu się zdobyć miasto i skierował się do Bagdadu, który zajął bez walki 11 marca. Głównym celem Maude’a było połączenie się z siłami rosyjskimi stacjonującymi nad jeziorem Urmia, jednak te w związku z wyczerpaniem wcześniejszymi walkami i sytuacją w kraju nie były w stanie wykonać jakiegokolwiek ataku. 23 kwietnia Anglicy zajęli Samarrę i odrzucili wojska osmańskie o sto kilometrów na północ od Bagdadu. W dniach 27–28 września Brytyjczycy rozgromili osmańskie wojska w bitwie pod Ramadi. 18 listopada zmarł generał Maude, jego miejsce zajął generał William Marshall.

Wiosną 1917 roku Imperium Osmańskie walczyło już tylko na dwóch frontach: syryjskim i mezopotamskim. Po utracie Bagdadu, który był miastem o wielkim znaczeniu politycznym i psychologicznym jako dawna siedziba kalifów, będąc świadomym, że Imperium stoi w obliczu klęski, Enver pasza wezwał Niemców do wywiązania się z sojuszniczych zobowiązań i wysłania wojsk do pomocy. Z braku środków Niemcy nie wysłali jednak swoich jednostek, zdecydowali się jedynie na odesłanie jednostek tureckich walczących w Galicji i Macedonii. Dodatkowo sztab niemiecki opracował nowy plan taktyczny dla armii osmańskiej. Miała zostać utworzona silna grupa wojsk, cechująca się dużą szybkością manewru i znaczną siłą ognia. Oprócz jednostek tureckich w jej skład miał wejść niemiecki Korpus Azjatycki. Plan powołania grupy powstał bez konsultacji z generałem Limanem von Sandersem. Siedzibą grupy, określanej kryptonimem Grupa F, było Aleppo, syryjskie miasto, z którego blisko zarówno do Palestyny, jak i Mezopotamii. W maju 1917 roku dowództwo nad nią przejął generał von Falkenhayn, a Enver pasza zmienił jej nazwę na Yıldırım – Piorun. Głównym zadaniem było odbicie Bagdadu. Warto zaznaczyć, że w tym okresie wojsko tureckie było mocno zniechęcone, brakowało żywności, amunicji i broni. Kryzys i zniechęcenie pogłębiało panoszenie się niemieckich oficerów i żołnierzy, którzy traktowali Turków z wyższością. Prawdopodobnie latem 1917 roku liczba dezerterów przewyższyła liczbę żołnierzy pozostających na służbie.

W wyniku załamywania się frontu palestyńskiego to tam skierowano grupę Yıldırım. Cemala paszę odwołano, władza nad Syrią spoczęła w rękach von Falkenhayna. 7 lipca 1917 roku wojska powstańców arabskich dowodzone przez emira Fajsala, syna szarifa Mekki, zajęły al-Akabę, 31 października generał Allenby zajął Beer Szewę, 6 listopada Gazę, a następnie Jafę.

Opanowanie Jafy, ważnego w tym rejonie portu, ułatwiło zaopatrzenie armii Brytyjskiej. 9 grudnia mimo rozpaczliwej obrony Turcy utracili Jerozolimę.

Brytyjczycy rozpoczęli kolejną ofensywę w marcu 1918 roku. Zarówno ten, jak i majowy atak generała Allenby’ego zakończył się niepowodzeniem. Porażka Brytyjczyków była równie kompromitująca jak ta na półwyspie Gallipoli czy pod Kut al-Amara.

Kolejna ofensywa brytyjska ruszyła we wrześniu 1918 roku. Allenby postanowił zaatakować od strony wybrzeża i przełamać rozciągającą się od Morza Śródziemnego do Jordanu osmańską linię obrony. W utworzoną natarciem lukę wdarła się kawaleria, która parła w głąb palestyńskiego terytorium. Tymczasem piechota brytyjska stoczyła w dniach 19–21 września zwycięską bitwę pod Megiddo, w której pokonano ostatnie siły osmańskie stawiające opór angielskiej ofensywie. 20 września padł Nablus, 23 – Hajfa, a 1 października powstańcy arabscy zajęli Damaszek. 6 października francuski desant zajął Bejrut, a 14 października – Aleksandrettę.

26 października wojska angielskie wkroczyły do opuszczonego tego samego dnia przez resztki sił osmańskich Aleppo. W tym samym czasie generał Marshall zajął Mosul.

Klęskę Imperium Osmańskiego przesądziła kapitulacja Bułgarii, po której Turcja została odcięta od europejskich sojuszników. 30 października 1918 roku Izzet pasza, stojący od 9 października na czele rządu, podpisał na pokładzie zakotwiczonego w porcie Mudros angielskiego okrętu Agamemnon bezwarunkową kapitulację.

W czasie wojny doszło w Turcji do tragicznych zdarzeń. Kierownictwo Jedności i Postępu postanowiło wykorzystać wojnę do rozwiązania problemu ormiańskiego. Młodoturcy uważali Ormian za główną przeszkodę do realizacji planów panturańskich. Problem ormiański zdecydowano się zlikwidować, likwidując Ormian.

W sierpniu 1914 roku młodoturcy przystąpili do tworzenia tzw. organizacji specjalnej. Na jej czele stanęli dr Nazım i Atıf Rıza. Akcjami w terenie dowodził dr Beheddin Çakır. Oddziały specjalne nie podlegały armii, lecz bezpośrednio Komitetowi Jedności i Postępu. Istotnym faktem jest, że rekrutowano je spośród kryminalistów zwalnianych z więzień, by służyć w oddziałach specjalnych.

Po wyrażonej przez przedstawicieli Ormian tureckich odmowie organizowania akcji dywersyjnych na terenie Rosji i utworzeniu przez Rosjan legionu ormiańskiego oraz wezwaniu Katolikosa Wszystkich Ormian Jerzego V do cara Rosji Mikołaja II, aby wziął pod obronę Ormian mieszkających po tureckiej stronie frontu, zaostrzyła się polityka rządu stambulskiego wobec ludności ormiańskiej. Armie tureckie zaczęły dokonywać rekwizycji majątków, które często przemieniały się w rzezie. Po klęsce w kampanii sarykamyszskiej winę za porażkę zrzucono na Ormian, którzy mieli pomagać jednostkom rosyjskim i walczącemu u ich boku legionowi ormiańskiemu.

Postanowiono pozbyć się Ormian, zanim na wschodnie tereny Imperium wejdą Rosjanie. W styczniu 1915 roku zdecydowano się wydalić z armii wszystkich oficerów i żołnierzy ormiańskiego pochodzenia. Ze zwalnianych ze służby Ormian uformowano oddziały robotnicze, które zmuszano do niewolniczej pracy. Niektóre z batalionów ormiańskich zostały po prostu rozstrzelane przez oddziały organizacji specjalnej.

W stosunku do cywilnych Ormian zdecydowano się na eksterminację, stosując zupełnie inną metodę niż znane już rzezie i pogromy. Wypędzano ich z domu i deportowano na południe Imperium. Ormianie spodziewający się jedynie deportacji nie stawiali takiego oporu, jaki na pewno stawiliby, mając ginąć na miejscu. W marcu 1915 roku powołano Administrację Mienia Porzuconego, mającą zajmować dobra ormiańskie, i Komisję ds. Deportowanych z siedzibą w Aleppo, gdzie miano przenosić wypędzanych Ormian.

Deportacji podlegała cała ludność ormiańska, niezależnie od płci i wieku.

Główną metodą eksterminacji było po prostu pędzenie wielkich kolumn ludzkich pieszo w letnich upałach, bez jedzenia i picia setki kilometrów przez góry i pustynie w kierunku Syrii. Po drodze tysiące kobiet sprzedawano do tureckich haremów lub półdzikim górskim koczownikom. Sprzedano również wiele dzieci, które wychowywane były później w muzułmańskich rodzinach, nie mając pojęcia o swoim pochodzeniu. Zagładę przeżyli jedynie ci, którzy schronili się na terenie Rosji, Ormianie ze Smyrny i Stambułu – deportacje nie dosięgły tych miast w wyniku zdecydowanego sprzeciwu Niemiec – i ci, którym udało się obronić. W wyniku eksterminacji ludności ormiańskiej na terenie Imperium Osmańskiego śmierć poniosło około półtora miliona osób.

Warto zaznaczyć, że wielu z organizatorów rzezi zabili w późniejszych latach ormiańscy zamachowcy – między innymi ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Talaata paszę, wielkiego wezyra Saida Halima paszę, Cemala paszę, Envera paszę i dra Beheddina Çakıra.

Imperium Osmańskie wzięło udział w wojnie światowej wskutek przypadkowej polityki młodotureckich przywódców, którzy nie mając pojęcia o sytuacji międzynarodowej, dali się wmanewrować w zupełnie im niepotrzebny konflikt, który zamiast spodziewanych korzyści przyniósł jedynie upadek państwa i niemal całkowity jego rozbiór. Armia turecka, gdy była dobrze zaopatrzona i dowodzona, odnosiła wspaniałe zwycięstwa, jak choćby na półwyspie Gallipoli czy pod Kut al-Amara. Większość klęsk w początkowej fazie wojny poniosła przez niedoświadczone dowództwo i braki w zaopatrzeniu, co złamało ducha żołnierzy, którzy przygnębieni rozmiarami klęsk, świadomi, że nie są spowodowane ich postawą, zaczynali masowo dezerterować. Ludzie, którzy doprowadzili do udziału Imperium w wojnie, doprowadzili również do jego klęski.

Na mocy podpisanego przez rząd turecki traktatu w Sevres miało dojść do praktycznie całkowitego rozbioru Imperium. Uratował je Mustafa Kemal pasza, jeden z dowódców w bitwie na Gallipoli, który zorganizował armię narodową i poprowadził ją do zwycięstwa nad obcymi wojskami okupującymi Turcję. Następnie doprowadził do obalenia sułtanatu i ustanowienia republiki oraz został pierwszym jej prezydentem.

Przypisy

1. Obecnie Kırklareli. (przyp. red.)

Bibliografia:

1. Tomasz Wituch Tureckie przemiany. Dzieje Turcji 1878–1923, Warszawa 1980
2. Janusz Pajewski Pierwsza wojna światowa 1914–1918, Warszawa 1998