Japońskie media podały, że ministerstwo obrony zrezygnowało z planów budowy stanowiska systemu Aegis Ashore w Akicie na północy kraju i poszukuje nowej lokalizacji. Rząd zdementował te doniesienia, ale przyznał, że rozważa przeniesienie stanowiska gdzie indziej.

Na początku ubiegłego roku Waszyngton wyraził zgodę na sprzedaż Japonii dwóch zestawów systemu Aegis Ashore. Jedno stanowisko ma powstać na zachodnim krańcu głównej japońskiej wyspy Honsiu, w bazie Lądowych Sił Samoobrony Mutsumi w prefekturze Yamaguchi. Drugie stanowisko miało pierwotnie być zlokalizowane w Akicie na północnym krańcu Honsiu.

Pomysł jest bardzo niepopularny wśród mieszkańców dzielnicy Araya, gdzie miał stanąć Aegis Ashore. Jak zawsze w takich sytuacjach ludzie obawiają się promieniowania elektromagnetycznego emitowanego przez radary i ryzyka znalezienia się na liście priorytetowych celów nieprzyjaciela w przypadku wojny.

Przeciwko budowie zgodnie opowiedzieli się burmistrz Arayi, gubernator Akity, rada miasta i lokalny oddział rządzącej krajem Partii Liberalno-Demokratycznej. Atmosfera została podgrzana w czerwcu ubiegłego roku, gdy okazało się, że szukając miejsca pod dokładną lokalizację stanowiska, urzędnicy ministerstwa obrony nie przeprowadzili wizji lokalnej, ale jedynie korzystali z Google Earth.

Według mediów pod uwagę brana jest budowa Aegis Ashore w Noshiro, Yurihonjo, Nikaho lub Odze. Wszystkie miejscowości znajdują się również w prefekturze Akita. Powtórzone, rzetelne badania geograficzne miały pierwotnie zakończyć się 20 marca tego roku, na przeszkodzie stanął jednak wybuch pandemii. W związku z tym termin przesunięto na koniec maja.

Yoshihide Suga, szef gabinetu premiera Shinzō Abe, zaprzeczył doniesieniom mediów. W trakcie konferencji prasowej powiedział dziennikarzom, że w sprawie lokalizacji Aegis Ashore w Akicie nie zapadła jeszcze żadna decyzja, a rząd ciągle rozważa różne miejsca pod budowę.

Nie jest to jedyny problem dotyczący Aegis Ashore dla Japonii. Według niepotwierdzonych informacji Tokio wybrało ze względów oszczędnościowych najprostszą wersję, pozbawioną systemu Raytheon Cooperative Engagement Capability (CEC), umożliwiającego wymianę danych z niszczycielami z systemem Aegis oraz samolotami wczesnego ostrzegania i dowodzenia. Tym samym rola obu lądowych stanowisk zostanie ograniczona wyłącznie do obrony przeciwrakietowej, a do ich obrony będą musiały zostać skierowane dodatkowe środki.

Japoński Aegis Ashore ma być gotowy do roku 2025, ale w obliczu piętrzących się trudności termin ten zaczyna wydawać się mało realny.

Zobacz też: Cywilny radar pasywny TwInvis może wykryć F-35?

(kyodonews.net, mainichi.jp)

US Missile Defense Agency