Wieczorem 12 czerwca doszło do walk między siłami Erytrei i Etiopii. Według pierwszych doniesień serwisu Awramba Times wojska erytryjskie miały przeprowadzić inwazję wieczorem, przypuszczając atak na dwóch frontach – Tsorena i Zalanbesa.
Przestawiciel etiopskiego rządu Getachew Reda twierdzi, że ofensywa miała odwórócić uwagę opinii międzynarodowej od raportu ONZ dokumentującego zbrodnie erytryjskiego reżimu. Rząd Erytrei oświadzył, iż to Etiopia jest agresorem, a jej siły zaatakowały bez wyraźniej przyczyny.
Oba kraje od lat pozostają we wrogich stosunkach. W latach 1998–2000 toczyła się między nimi wojna graniczna zakończona pokojem podpisanym w Algierze 13 grudnia 2000 roku. Ostatnim poważnym starciem między obiema armiami była potyczka w styczniu 2010 roku.
W 2009 roku ONZ nałożył na Erytreę sakcje za finansowe wspieranie islamskich bojówek walczących w Somalii.
(awrambatimes.com; fot. US Navy / Chief Mass Communication Specialist Eric A. Clement)