Po tym jak napięcie na Bliskim Wschodzie sięgnęło zenitu po zabiciu przez Amerykanów irańskiego generała Ghasema Solejmaniego, Stany Zjednoczone zdecydowały się na znaczące wzmocnienie swoich sił powietrznych stacjonujących w regionie. Już w 2019 roku na obszar odpowiedzialności Dowództwa Centralnego przybywały myśliwce F-35, F-22 i F-15, ale atak na ambasadę w Bagdadzie spowodował relokację kolejnych jednostek.

W pierwszej kolejności zaobserwowano wzmożony ruch lotnictwa transportowego. Kilkanaście samolotów C-17A Globemaster III przerzuciło z Fortu Bragg w Karolinie Północnej pododdziały 82. Dywizji Powietrznodesantowej. Kolejne samoloty tego typu, jak również jeszcze większe transportowce C-5M Galaxy, wykonywały dodatkowe loty ze Stanów Zjednoczonych, co sugeruje przerzut dodatkowego wyposażenia, być może systemów przeciwlotniczych i przeciwrakietowych Patriot lub śmigłowców.

3 stycznia z RAF Mildenhall wystartowały przynajmniej cztery latające cysterny KC-135R Stratotanker z 351. Eskadry Tankowania Powietrznego, które po kilku godzinach wylądowały w bazie Aviano we Włoszech, skąd najprawdopodobniej udały się dalej na Bliski Wschód. Nad Morzem Śródziemnym zaobserwowano również dwie latające cysterny KC-10A Extender, które zabezpieczały przelot dwunastu F/A-18C/D Hornetów należących do 251. Eskadry Myśliwsko-Uderzeniowej US Marine Corps (VMFA-251). Należąca do amerykańskich sił natychmiastowego reagowania eskadra wystartowała 1 stycznia z bazy Beaufort i przebazowała się do Kuwejtu.

Wzmocnieniu uległo także lotnictwo sił specjalnych. Z RAF Mildenhall przebazowano cztery CV-22B z 7. Eskadry Operacji Specjalnych i trzy MC-130J Commando II z 352. Eskadry Operacji Specjalnych. Natomiast z Hurlburt Field na Florydzie przebazowano dwa MC-130H Combat Talony II i jednego AC-130W Stingera II, który został skierowany do Jordanii.

US Air Force zdecydowało się także na przebazowanie sześciu bombowców B-52H Stratofortress na Diego Garcia na Oceanie Indyjskim. Pierwsze dwa bombowce opuściły bazę bazę lotniczą Barksdale w Luizjanie 6 stycznia. Bombowcom towarzyszyły cztery latające cysterny KC-10A Extender – po dwie z każdej strony Oceanu Atlantyckiego. Mimo że Diego Garcia wchodzi w skład Brytyjskiego Terytorium Oceanu Indyjskiego, Amerykanie mają prawo przeprowadzić stamtąd uderzenie na Iran bez zgody Londynu.

Wreszcie 10 stycznia do bazy imienia Księcia Sułtana w Arabii Saudyjskiej przybyła z RAF Lakenheath 494. Ekspedycyjna Eskadra Myśliwska uzbrojona w samoloty F-15E Strike Eagle. Na miejscu weszła w skład 378. Ekspedycyjnej Grupy Operacyjnej. Saudyjskie lotnisko nie było wykorzystywane przez Amerykanów od szesnastu lat, a teraz w ciągu kilku dni została tam stworzona w pełni działająca baza operacyjna gotowa do przyjęcia eskadr myśliwskich. Samoloty tego typu z 336. Ekspedycyjnej Eskadry Myśliwskiej stacjonują od pewnego czasu także w położonej w Zjednoczonych Emiratach Arabskich bazie Az-Zafra.

Zobacz też: Czy Iran powinien mieć broń nuklearną?

(key.aero, defpost.com)

US Air Force / Staff Sgt. Chris Thornbury