Brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague potwierdził, że około dwóch tysięcy żołnierzy libijskich sił zbrojnych będzie szkolonych w Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy zapewnią podstawowe kursy dla szeregowych piechoty i dowódców. Przedsięwzięcie rozpocznie się jeszcze w tym roku.

Szkolenie odbędzie się w bazie wojskowej brytyjskiej armii w Bassingbourn położonej w hrabstwie Cambridgeshire. Żołnierze libijscy – specjalnie wyselekcjonowani ze względu na przydatność do służby – zostaną podzieleni na mniejsze grupy kursowe. Każda z nich weźmie udział w szkoleniu trwającym minimum dziesięć tygodni. Libijski rząd pokryje wszelkie koszty. Szczegółowe planowanie jednak nadal trwa i rząd Wielkiej Brytanii w dalszym ciągu pracuje nad detalami warunków pomocy libijskim władzom.

Organizowane kursy dla libijskich sił zbrojnych na terytorium Zjednoczonego Królestwa są częścią szerszego pakietu w zakresie stabilizacji po wydarzeniach Arabskiej Wiosny. Jego celem jest wzmocnienie bezpieczeństwa i zdolności obronnych państwa libijskiego. Poprawie ulegnie również funkcjonowanie instytucji, aby władza państwowa mogła być sprawowana maksymalnie efektywnie. Program opracowali przywódcy Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Francji i Włoch.

Ogólny plan działania powstał w zeszłym miesiącu podczas szczytu państw G8 w Irlandii Północnej. Zgodnie z przyjętymi wytycznymi w sumie ponad siedem tysięcy żołnierzy libijskich sił zbrojnych zostanie przeszkolonych w krajach członkowskich G8.

Zdaniem Williama Hague’a brytyjski rząd jest przekonany, że stabilna, otwarta i demokratyczna Libia będzie się przyczyniać do większej równowagi i bezpieczeństwa w regionie, a to leży w interesie Wielkiej Brytanii. Sekretarz obrony Philip Hammond powiedział natomiast, że brytyjskie siły zbrojne uznaje się za jedne z najlepszych na świecie, więc nie jest zaskoczeniem ich udział w specjalistycznym szkoleniu organizowanym dla libijskiej armii.

(armyrecognition.com)