Według doniesień bliskowschodnich mediów dwa dni temu w czasie działań bojowych w Jemenie rozbił się śmigłowiec AH-64D Apache należący do sił zbrojnych Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Obaj członkowie załogi zginęli.
Śmigłowiec rozbił się na terenie muhafazy Al-Dżauf w północno-zachodniej części kraju, około 110 kilometrów na północ od Sany. Jako przyczynę wskazano usterkę techniczną, niezwiązaną z działaniami przeciwnika. W wypadku ponieśli śmierć major Ali al-Mismari i porucznik Badr al-Maraszede.
Był to pierwszy emiracki śmigłowiec rozbity w Jemenie od sierpnia tego roku. W zniszczonym wskutek awarii UH-60 zginęło czterech żołnierzy.
Saif bin Zayed offers his condolences to the martyrs of the nation Ali Al-Mismari and Badr Al-Marashdeh. pic.twitter.com/oAXFL8q6Zj
— MOIUAE (@moiuae) 19 października 2017
Zobacz też: Saudyjski Typhoon rozbił się w Jemenie podczas lotu bojowego
(presstv.com)