22 kwietnia do bazy rumuńskich sił powietrznych przyległej do portu lotniczego imienia Mihaila Kogălniceanu przybyła para myśliwców F-22 Raptor. Wraz z nimi w Rumunii zjawiło się około dwudziestu osób personelu naziemnego i latająca cysterna KC-135 Stratotanker.

Maszyny, które przyleciały do Rumunii, należą do kontyngentu z 95. Eskadry Myśliwskiej przebazowanego do RAF Lakenheath przed dwoma tygodniami. – To odzwierciedlenie naszej obietnicy wspierania Rumunii i pozostałych sojuszników w ramach NATO – powiedział generał broni Timothy Ray, dowódca 3. Armii Powietrznej o wizycie Raptorów nad Morzem Czarnym.

Amerykanie podkreślają, że pobyt Raptorów na Starym Kontynencie ma charakter czysto ćwiczebny, ale stanowi również demonstrację tego, że w razie potrzeby US Air Force jest w stanie w krótkim czasie rozmieścić dodatkowe siły w Europie; dzięki wizycie F-22 Rumunia ma się przygotować do przyjęcia większego kontyngentu, gdyby zaszła taka potrzeba. Nie ujawniono do tej pory, jak długo myśliwce pozostaną w Rumunii.

Zobacz też: Kongres chce wznowić produkcję F-22.

(airforcetimes.com, af.mil; fot. US Air Force / Senior Airman Joshua Turner)