Marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych nie dopatrzyła się naruszenia przepisów przez załogi dwóch wiropłatów MH-60R Seahawk wykonujących 16 sierpnia spontaniczny przelot nad obiektem sportowym, na którym zgromadziło się ponad 74 tysiące ludzi. Zdaniem gospodarzy imprezy w dzisiejszych realiach nagłe pojawienie się maszyn mogło spowodować obawę przed atakiem terrorystycznym.

Działo się to na stadionie Lambeau Field w Green Bay w stanie Wisconsin, w trakcie meczu futbolu amerykańskiego między drużynami Pittsburgh Steelers i lokalną Green Bay Packers. Para MH-60R ze stacjonującej w kalifornijskiej bazie NAS North Island eskadry HSM-75 „Wolfpack” okrążyła obiekt. Nie pierwszy raz śmigłowce pojawiły się tam podczas rozgrywek, tym razem jednak nie było to zaplanowane.

Jak oświadczył w korespondencji z lokalną gazetą rzecznik US Navy komandor Ron Flanders, załogi trzymały się przydzielonych im korytarzy wokół międzynarodowego portu lotniczego Green Bay–Austin Straubel. Na lot otrzymały wyraźną zgodę z wieży kontrolnej lotniska. Utrzymywały też nakazaną wysokość i prędkość podczas przelotu, przez co był on wykonywany w sposób profesjonalny i bezpieczny.

Zobacz też: Okinawa: „Kryjcie się, dzieci, bo nadlatują Amerykanie”

(eu.greenbaypressgazette.com; na fot. tytułowej flagowa maszyna eskadry HSM-75)

US Navy / Mass Communication Specialist 3rd Class Gerald Dudley Reynolds