Ukraińskie przedsiębiorstwo Iwczenko-Prohres zamówiło komponenty do produkcji silników turboodrzutowych AI-305. Zostaną one dostarczone do Turcji, gdzie będą wykorzystane w programie budowy pocisku manewrującego.

Dostawy komponentów mają być zrealizowane do końca 2021 roku. Powstanie z nich dwanaście silników AI-305. Zostały one skonstruowane specjalnie jako napęd dla samolotów bezzałogowych lub pocisków manewrujących. Umowę z Turcją uzgodniono w grudniu 2019 roku, w czasie wizyty w tym kraju ukraińskiego ministra gospodarki, handlu i rolnictwa.

Silnik AI-305 ma 650 milimetrów długości, 232 milimetry średnicy i masę własną 61 kilogramów. Przy starcie osiąga ciąg 310 kilogramów, a w czasie lotu na wysokości 7 tysięcy metrów przy prędkości Mach 0,8 ciąg wynosi 110 kilogramów.

Turcja rozwija projekt własnego pocisku manewrującego w ramach programu pod kryptonimem „Gezgin”. Celem jest stworzenie konwencjonalnego pocisku manewrującego o zasięgu około 1000 kilometrów odpalanego z platform morskich. Program jest jeszcze na bardzo wczesnym etapie. Wiadomo, że pocisk ma przypominać amerykańskiego Tomahawka lub rosyjskiego Kalibra, a pierwszymi nosicielami mają być okręty podwodne typu Reis.

W ostatnich latach stosunki wojskowo-gospodarcze między Turcją i Ukrainą są bardzo dobre. Ukraińskie siły zbrojne kupiły tureckie bezzałogowce bojowe Bayraktar TB2, z kolei turecka żandarmeria podpisała umowę z ukraińskim państwowym przedsiębiorstwem Ukroboronprom na modernizację śmigłowców Mi-17. Ponadto oba kraje dyskutują nad możliwym zastosowaniem ukraińskich silników w tureckim czołgu Altay i samobieżnej haubicy Fırtına.

Zobacz też: Chińskie konsorcjum przejmuje złoża żelaza w Gwinei

(defence-ua.com, navalnews.net)

Iwczenko-Prohres