16 lutego Indie przeprowadziły siódmy udany test systemu zaprojektowanego do przechwytywania rakiet balistycznych. System obrony przeciwrakietowej został sprawdzony poprzez zneutralizowanie rakiety balistycznej „Prithvi”.

Indyjski system ABM składa się z trzech różnych poziomów. Na każdym z nich są rozmieszczone „interceptory” o różnym zasięgu działania. Jak na razie pozwalają one na skuteczną obronę przeciw małej ilości chińskich oraz pakistańskich rakiet. Rozwój tego systemu może spowodować, iż Indie będą zdolne, całkowicie hipotetycznie, do zapobiegnięcia zmasowanemu atakowi ze strony któregoś z tych państw.

Pierwszy z nich tworzą rakiety zdolne do przechwytywania obcych pocisków lecących na wysokości nie większej niż 30 kilometrów. Następny ma możliwości do neutralizowania rakiet znajdujących się na wysokości od pięćdziesięciu do osiemdziesięciu kilometrów. Te „interceptory” są obecnie przedmiotem udanych testów.

Ostatni z poziomów ABM jest nadal w fazie badań i rozwoju. W przyszłości będzie on zdolny do przechwytywania celów znajdujących się na wysokości 150 kilometrów. To jest bardzo wysoka technologia, na którą mogą sobie pozwolić jedynie nieliczni.

To wszystko współpracuje z radarem zaprojektowanym na podstawie konstrukcji izraelskiego sprzętu „Green Pine”, który, z kolei, został opracowany we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi w celu eliminowania zagrożenia ze strony Iranu oraz Syrii. System indyjski dwa lata temu osiągnął status operacyjny.

Początkowo Indie zakupiły dwa tego rodzaju radary od Izraela, a następnie chciały nabyć od Izraela cały system „Arrow”. Stanowczy sprzeciw Stanów Zjednoczonych pokrzyżował te plany i Indie musiały zająć się badaniami i rozwojem rodzimego systemu, który wykorzystuje podstawy amerykańsko-izraelskiej konstrukcji.

(http://strategypage.com)