Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało 11 marca o wspólnych ćwiczeniach współdziałania wozów wsparcia czołgów BMPT-72 Tierminator 2 i zmodernizowanych czołgów podstawowych T-72B3M w ramach pododdziału pancernego. Manewry odbyły się na poligonie niedaleko Czelabińska na Uralu. Był to kolejny etap oceny operacyjnej Tierminatora, tym razem w zakresie wsparcia ogniowego plutonu czołgów. Wspólne ćwiczenia najnowszej wersji Tierminatora i T-72B3M były pierwszymi, w których oba wozy działały w jednej formacji bojowej.

Rosjanie sprawdzali, jak Tierminatory radzą sobie z zapewnieniem czołgom ochrony przed piechotą w trudnych warunkach terenowych. Przećwiczono też wspólną walkę z czołgami nieprzyjaciela. Podczas manewrów doskonalono przede wszystkim taktykę współdziałania wozów obu typów. W terenie miejskim każdy czołg podstawowy wspierały dwa Tierminatory. Na innych obszarach stosunek ten ulega odwróceniu: jeden BMPT-72 chroni parę T-72B3M. Proporcja ta wynika z charakteru zagrożeń w miejskim teatrze działań wojennych, w szczególności ze strony broni przeciwpancernej.

Wprowadzenie pojazdu o takim przeznaczeniu sprawia, że walka w mieście jest mniej stresująca dla załóg czołgów i odciąża je, dzięki czemu mogą skoncentrować się na swoim głównym celu: walce z innymi czołgami podstawowymi.



BMPT-72 dysponuje szeroką gamą uzbrojenia: dwoma działkami Tułamaszzawod 2A42 kalibru 30 milimetrów z zapasem 850 sztuk amunicji, karabinem maszynowym kalibru 7,62 milimetra, granatnikiem automatycznym AG-17D kalibru 30 milimetrów i czterema wyrzutniami pocisków przeciwpancernych Korniet. Poziom ochrony balistycznej BMPT-72 jest porównywalny z czołgiem podstawowym, a uzbrojenie pozwala we wspólnej formacji bojowej na związanie walką praktycznie każdej formacji wroga. Tierminator może strzelać do wielu celów jednocześnie.

T-72B3M i BMPT-72 podczas ćwiczeń pod Czelabińskiem.
(mil.ru)

Z komunikatu ministerstwa obrony wynika, że na poligonie znajdowały się Tierminatory drugiej generacji, czyli opracowane po doświadczeniach konfliktu w Syrii. Najprościej jednak poznać, że mamy do czynienia z BMPT-72, gdy spojrzymy na wyrzutnie pocisków przeciwpancernych, które są opancerzone, a w wozach pierwszej generacji pancerza nie miały. W trakcie manewrów obecni byli przedstawiciele producenta pojazdów, Urałwagonzawodu z Niżnego Tagiłu, i urzędnicy, między innymi wiceminister obrony generał broni Junus-Biek Jewkurow. Resort zapowiada, że to nie koniec doskonalenia umiejętności w zakresie współdziałania załóg pojazdów obu typów. Kolejne ćwiczenia mają odbyć się niebawem.

Pierwszy etap oceny operacyjnej Tierminatorów – poprzedzający współpracę z czołgami – obejmował kompleksowe szkolenie z obsługi nowo otrzymanych pojazdów i zaznajomienie z ich charakterystyką techniczną, naukę jazdy, a potem ćwiczenia strzeleckie. Zbadano też specyfikę elementów sterujących i uzbrojenia. W próbach udział wzięło osiem egzemplarzy, które w grudniu trafiły na wyposażenie jednego z batalionów pancernych 90. Witebsko-Nowogrodzkiej Gwardyjskiej Dywizji Pancernej, z kwaterą główną w Czebarkulu w obwodzie czelabińskim.



Tierminatora pierwszej generacji przyjęto do służby w rosyjskich wojskach lądowych w kwietniu 2018 roku. Wówczas uzbrojony był w dwa działka kalibru 30 milimetrów, wielkokalibrowy karabin maszynowy i cztery wyrzutnie pocisków przeciwpancernych 9M120-1 Ataka-T. Jego powstanie wynikało z doświadczeń wojny w Czeczenii, zwłaszcza podczas walk w terenie zurbanizowanym w Groznym, zaś sprawdzenie potencjału w ograniczonym zakresie nastąpiło w czasie syryjskiej wojny domowej.

BMPT-72 Tierminator 2 jest napędzany silnikiem wysokoprężnym W-92S2 o mocy 1000 koni mechanicznych, otrzymał pancerz Rielikt, zaawansowany system kierowania ogniem i agregat prądotwórczy. Z czasem okazało się, że pojazd wymaga kolejnych poprawek. Po doświadczeniach syryjskich ostatecznie zdecydowano, że podwozie czołgów podstawowych T-72 będzie lepiej nadawać się do osadzenia wieży, wyrzutnie pocisków przeciwpancernych opancerzono, a przede wszystkim zredukowano załogę z pięciu do trzech osób.



W 2018 roku pojawiły się też pierwsze informacje o pracach nad wozem określanym roboczo jako Tierminator 3, który miałby być posadowiony na platformie Armata. Potrzeba opracowania nowego pojazdu wynikała również z konfliktu syryjskiego i dotyczyła zarzutu wobec zbyt małej siły ognia działek kalibru 30 milimetrów. Nowy Tierminator ma dysponować działem kalibru 57 milimetrów, podobnie jak ciężki bojowy wóz piechoty T-15. Innym wnioskiem wyciągniętym z walk w Syrii jest konieczność opracowania opancerzonych wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych.

Poza rosyjskimi wojskami lądowymi BMPT zostały zamówione przez kazachskie i algierskie siły zbrojne. Dla wojsk pancernych afrykańskiego państwa zakup ponad 300 Tierminatorów na bazie podwozia T-90, co ma usprawnić logistykę, ponieważ Algierczycy są też użytkownikami kilkuset czołgów T-90, w wersjach T-90SA, T-90S i T-90MS. W 2014 roku pojawiły się informacje o zainteresowaniu BMPT ze strony Azerbejdżanu. O potencjalnym zakupie mówił nawet prezydent İlham Əliyev, ale według oficjalnych danych do tej pory nic z tego nie wyszło.

Zobacz też: Chińskie oddziały mogą już wykorzystywać egzoszkielety

(tass.com)

mil.ru