Generał John W. Nicholson, dowódca sił Stanów Zjednoczonych i NATO w Afganistanie, stwierdził, że talibowie nie tylko swobodnie przekraczają granicę afgańsko-pakistańską, ale również leczą swoich rannych towarzyszy broni w pakistańskich szpitalach. Według generała tak otwarty dostęp terrorystów do pomocy medycznej wymaga pilnej interwencji ze strony Islamabadu.

Generał Nicholson podkreślił, że gołym okiem widać dobre relacje między prezydentem Afganistanu Aszrafem Ghanim a premierem Pakistanu Imranem Khanem, jednak to nadal za mało, żeby mówić o stabilnej sytuacji politycznej. Poprawa relacji, również w zakresie bezpieczeństwa, powinna skutkować przede wszystkim uszczelnieniem granicy i uniemożliwieniem talibom korzystania z baz na terenach kontrolowanych przez Islamabad.

Prezydent Ghani prowadzi negocjacje z przywódcami talibów, próbując wypracować trwały kompromis, mający zakończyć albo przynajmniej ustabilizować sytuację w Afganistanie. Skłonienie bojowników do złożenia broni będzie oznaczało możliwość skupienia się na walce z komórką Da’isz rywalizującą o terytorium zarówno z talibami, jak i z rządem w Kabulu.

Zobacz też: Operator SAS walczył w tunelu, używając Glocka i młotka

(pajhwok.com)

ISAF Public Affairs, Creative Commons Attribution 2.0 Generic