Podczas odbywających się właśnie dorocznych manewrów Han Kuang tajwańskie wojska po raz pierwszy od 5 lat przeprowadziły tak duże ćwiczenia ze strzelaniem ostrą amunicją. Rozgrywany scenariusz obejmował obronę Peskadorów przed chińską inwazją.

Manewry trwają 5 dni, od 14 do 19 kwietnia. Głównym punktem były środowe strzelania ostrą amunicją, którym przyglądali się prezydent Ma Ying-jeou oraz szef sztabu generalnego generał Yen Ming. Po raz pierwszy zaprezentowano w akcji rodzimy artyleryjski system rakietowy Thunderbolt-2000. W ćwiczeniach wzięło udział 9 wyrzutni, które odpaliły łącznie 81 pocisków. Oprócz nich podczas manewrów użyto czołgów M60A3, przeciwpancernych pocisków kierowanych Javelin, ciężkiej artylerii oraz śmigłowców szturmowych AH-1W Super Cobra.

Ćwiczenia Han Kuang są największymi, jakie przeprowadzają siły zbrojne Republiki Chińskiej (Tajwanu). Udział w nich biorą wszystkie rodzaje sił zbrojnych, tak, więc oprócz sprzętu wojsk lądowych wzięły w nich udział myśliwce F-16 A/B, F-5 oraz rodzime F-CK-1 Ching-kuo. Marynarkę wojenną reprezentowały fregaty typu Chengkung oraz kutry rakietowe typu Kuang Hua VI. Łącznie w ćwiczeniach wzięło udział ponad 7,5 tysiąca żołnierzy.

Pomimo poprawy w stosunkach z ChRL w ostatnich latach, oba państwa chińskie nadal uważają się nawzajem za najbardziej prawdopodobnych przeciwników w wypadku konfliktu. Tajwańskie ministerstwo obrony zapowiedziało na lipiec drugą turę ćwiczeń, które obejmą głównie gry sztabowe, za szczególnym uwzględnieniem komputerowego wsparcia dowodzenia.

(focustaiwan.tw)