Tajlandzkie ministerstwo obrony zamówiło kolejną transzę czołgów podstawowych VT-4. Czternaście maszyn trafi do Królewskich Tajlandzkich Wojsk Lądowych za kwotę niemal 74 milionów dolarów. Jest to już czwarty kontrakt na czołgi tego typu dla Bangkoku. Nie podano szczegółów kontraktu, początku ani końca dostaw.
Na początku 2018 roku VT-4 testowano na poligonie w bazie wojskowej Adisorn w Saraburi, położonej 115 kilometrów na północ od Bangkoku. Załogi testowały mobilność pojazdów i strzelały z uzbrojenia głównego: armaty gładkolufowej kalibru 125 milimetrów.
VT-4 służą w batalionach kawalerii, stacjonujących w północno-wschodnich prowincjach Udon Thani i Khon Kean. Tajlandia kupiła je, aby zastąpić wysłużone czołgi lekkie M41A3, które w linii są od 1962 roku. Obecnie dwadzieścia sześć trafiło do 3. Batalionu Kawalerii Królewskich Tajlandzkich Wojsk Lądowych w Khon Kaen, dwa zaś – do bazy wojskowej Adisorn w Saraburi. Wszystkie kosztowały 150 milionów dolarów.
W ramach drugiej i trzeciej transzy tajlandzcy pancerniacy otrzymali odpowiednio jedenaście i czternaście pojazdów. Te maszyny trafiły do dwóch batalionów w 7. Pułku Pancernym. Bangkok planuje pozyskać ogółem aż 150 czołgów VT-4. Należy też wspomnieć, że w ubiegłym roku, wzmacniając wojska pancerne, Tajlandia odebrała wszystkie Opłoty-M.
Zobacz też: Tajlandia zainteresowana BTR-ami-4MW1
(armyrecognition.com)