Po piętnastu miesiącach oczekiwania rząd Argentyny wreszcie znalazł fundusze na opłacenie przewozu używanych francuskich Super Étendardów. Maszyny wraz z bogatym pakietem części zamiennych i symulatorem załadowano na frachtowiec Lily Auerbach.

Zakup samolotów kosztował Argentyńczyków 12,6 miliona euro. Już ten wydatek okazał się nie lada obciążeniem dla tamtejszego budżetu. Kiedy wreszcie udało się znaleźć potrzebne fundusze, okazało się, że brakuje pieniędzy na opłacenie transportu.

Statek powinien wejść do portu Bahía Blanca 10 maja. Obecnie znajduje się w okolicy Wysp Kanaryjskich.


Od wielu lat zarówno argentyńskie wojska lotnicze, jak i lotnictwo marynarki wojennej zmagają się z paraliżującymi problemami finansowymi i brakiem samolotów bojowych. Nawet pozyskanie Super Étendardów ma wymiar bardziej symboliczny – oparty na wspomnieniach z wojny o Falklandy – niż praktyczny. Argentyńczycy potrzebują przede wszystkim nowych myśliwców ponaddźwiękowych.

W argentyńskich mediach pojawiają się nawet obawy, czy marynarka wojenna będzie mogła sobie pozwolić na normalną eksploatację Super Étendardów.

Zobacz też: Francuski Rafale katapultował pasażera

(infodefensa.com, elobjetivo.com.ar)

Martín Otero, Creative Commons Attribution 2.5 Generic