Dzisiaj, na podmoskiewskim lotnisku Żukowski, w czasie lądowania po rutynowym locie testowym zapalił się myśliwiec Suchoj T-50. Początkowo zaobserwowano dym nad prawym wlotem powietrza do silników, a chwilę później wybuchł niewielki pożar, który został szybko ugaszony. Nikt nie został ranny, a samolot zostanie poddany naprawie. Biuro konstrukcyjne Suchoja powołało komisję do wyjaśnienia incydentu. Wypadek nie będzie miał wpływu na harmonogram prób T-50.

T-50, który w przyszłości stanowił będzie o sile floty rosyjskich myśliwców, wyposażony jest w nowoczesny radar o zasięgu 400 km, nowoczesną awionikę oraz elementy technologii stealth Charakteryzuje się aerodynamiką umożliwiającą ponaddźwiękowy lot bez dopalacza. Przystosowany zostanie do korzystania z wyjątkowo krótkich pasów startowych.

Wprowadzenie myśliwca do służby planowane jest około 2015 roku pod nazwą Su-50. Aktualnie przewiduje się również konstrukcję dwuosobowej wersji, którą Hindusi nazwali FGFA. Powinna wejść do służby w Indyjskich Siłach Powietrznych w terminie nieco późniejszym.

(sukhoi.org)