Jak donosi indonezyjski dziennik The Jakarta Post, należąca do tamtejszego rządu firma handlowa PT Perusahaan Perdagangan podpisała list intencyjny o współpracy i wymianie informacji z rosyjskim koncernem Rostiech. Przedmiotem międzyrządowego porozumienia jest nabycie przez Indonezję na drodze barterowej myśliwców Su-35S, w zamian za które Rosjanie mają otrzymywać dostawy produktów kolonialnych (zobacz też: Wreszcie kontrakt na Su-35 dla Indonezji?).
Wśród dóbr dostarczonych przez Indonezję mają być między innymi kawa, herbata i olej palmowy. Jak oświadczył przebywający z oficjalną wizytą w Rosji w dniach od 3–5 sierpnia indonezyjski minister handlu Enggartiasto Lukita, jego kraj ma nadzieję, że jest to zaledwie początek szeroko zakrojonej indonezyjsko-rosyjskiej współpracy w różnych sektorach gospodarki.
Today #Russia & #Indonesia just signed a memorandum on cooperation for sale of Su-35 4++ Gen. MRCA in exchange for Indonesian goods. pic.twitter.com/VytgdQzWG3
— Babak Taghvaee (@BabakTaghvaee) 4 sierpnia 2017
Indonezyjczycy chętnie widzą siebie w roli partnera Rosjan w dziedzinach takich jak turystyka, wymiana studencka, energetyka, transfer nowoczesnych technologii czy przemysł lotniczy. Indonezyjski eksport towarów do kraju naszego sąsiada przechodzi obecnie boom, po 8,5-procentowym wzroście w latach 2011–2016 wzrósł o 54 procent w pierwszych pięciu miesiącach bieżącego roku.
Su-35S miałyby zastąpić w indonezyjskich siłach powietrznych (Tentara Nasional Indonesia-Angkatan Udara) przesunięte do rezerwy w maju 2016 roku mocno wyeksploatowane F-5E. Na przestrzeni lat w mediach pojawiały się różne wersje co do liczby zamówionych samolotów, od ośmiu przez dziesięć, szesnaście, po nawet trzydzieści dwa myśliwce. Obecne ustalenia dotyczą jedenastu maszyn.
Zobacz też: Rosjanie przeciwni porównywaniu J-11D do Su-35
(thejakartapost.com)