Czterdziesty czwarty dzień wojny. Przez cały ten czas jedno z najczęściej zadawanych pytań brzmiało: co znajduje się pod szpitalami w Strefie Gazy? Izrael przekonywał, że tunele Hamasu, magazyny broni i amunicji, cele, w których trzymani są zakładnicy, a pod samym Dar asz-Szifa (dom leczenia) – wręcz kwatera główna terrorystów. Pracujący tam lekarze przekonywali, że żadnych tuneli ani magazynów nie ma. Oczywiście obie strony, choć z różnych powodów, musiały mówić dokładnie to, co mówiły. Dlatego też wszyscy tak niecierpliwie oczekiwali dowodów.

Znaczna część kompleksu szpitalnego pozostaje pod kontrolą Hamasu, ale po przeprowadzonych kilka dni temu rajdach Izraelczycy zabezpieczyli niektóre budynki. Wkrótce do środka dopuszczono dziennikarzy i zaprezentowano uzbrojenie odnalezione na terenie szpitala. Ale taki dowód nie mógł przekonać nieprzekonanych, w końcu Izraelczycy sami mogli podrzucić te karabiny. Pokazano też wejście do tunelu, które jednak wyglądało po prostu jak głęboka dziura.

Ale teraz dostaliśmy naprawdę namacalny dowód. Cahal i służba bezpieczeństwa Szin Bet opublikowały nagrania pokazujące tunele Hamasu pod Dar asz-Szifa. Wykonano je w już piątek 17 listopada, nazajutrz po pierwszym rajdzie.



Wejście do tunelu było ukryte pod wiatą, w której znajdował się również samochód z bronią. Wiata została usunięta prawdopodobnie przez opancerzoną spycharkę. Pojazdy tego typu pracowały w obrębie szpitala podobno już w środę.

Na filmie widać, jak kamera opuszcza się do szybu, mającego głębokość około trzech metrów i wyposażonego w spiralne schodki. Na dole z szybu wychodzi korytarz, który najpierw opada o kolejne siedem metrów, a następnie skręca i kończy się po około pięćdziesięciu metrach zamkniętymi drzwiami z otworem strzelniczym.

Służba prasowa Cahalu podkreśliła, że odnalezienie tunelu dowodzi ponad wszelką wątpliwość, iż szpital Dar asz-Szifa był wykorzystywany przez Hamas do działalności terrorystycznej. Wprawdzie wciąż nie wiemy, czy rzeczywiście znajdowała się tam kwatera główna terrorystów, nie da się już zaprzeczyć, że przynajmniej w kwestii tuneli pod szpitalem Izraelczycy mówili prawdę.

Oczywiście wciąż pozostaną ludzie święcie przekonani, że szpital Dar asz-Szifa był tylko szpitalem. Ale nic się na to nie poradzi – wciąż są ludzie, którzy wierzą, że Putin chciał denazyfikować Ukrainę. Ważniejsza w tym momencie jest odpowiedź na inne pytanie: czy WHO (a tym samym ONZ) wiedziała o tym tunelu? Oficjalne stanowisko organizacji do tej pory pokrywało się z zapewnieniami palestyńskich lekarzy, wedle których żadnych tuneli pod szpitalem nie ma.



Notabene wspomniane wyżej wejście do tunelu, które Izraelczycy pokazali 16 listopada, to właśnie to samo miejsce. Można postawić pytanie, czy warto było publikować filmik, na którym tak naprawdę nic nie widać. Dał on tylko amunicję krytykom Izraela, którzy mogli argumentować, że Żydzi dopatrują się tuneli Hamasu w każdej dziurze w ziemi.

Izraelczycy opublikowali też nagranie odzyskane z kamer we wnętrzu szpitala. Na nagraniach widać, jak hamasowcy wprowadzają do budynku zakładników (zidentyfikowanych jako Tajlandczyk i Nepalczyk) porwanych w trakcie napaści 7 października.

Sytuacja w części szpitala wciąż kontrolowanej przez Hamas niezmiennie jest tragiczna. Skończyły się leki przeciwbólowe, a brak paliwa do generatorów ostatecznie pozbawił szpital prądu. Dziś personelowi WHO udało się ewakuować – najpierw do placówki w południowej części Strefy Gazy, a następnie do Egiptu – 31 wcześniaków z oddziału położniczego. Niestety osiem z 39 niemowląt, pozbawionych wsparcia niedziałających już inkubatorów, nie doczekało przybycia pracowników WHO, dwoje zmarło dosłownie dzień wcześniej. W Dar asz-Szifa przebywa jeszcze blisko 300 osób – pacjentów i pracowników.



Odnotujmy również, co o lokalizacji dowództwa Hamasu miał do powiedzenia Ehud Olmert. W rozmowie z Euronews były premier Izraela stwierdził, że to w Chan Junus w południowej części Strefy Gazy znajduje się kwatera główna terrorystów. To tam mają znajdować się schrony, stanowiska dowodzenia i stanowiska dla wyrzutni pocisków rakietowych – i to tam mają się ukrywać szefowie organizacji.

Wciąż nie zanosi się na rychłe zawieszenie broni, ale Washington Post informuje, że jesteśmy o krok bliżej. Wprawdzie gazeta kilka dni temu puściła kaczkę dziennikarską, ogłaszając zawieszenie broni, ale tym razem powołuje się na solidne źródła. O możliwości zawarcia porozumienia w ciągu kilku dni powiedział ambasador Izraela w USA Michael Hercog, a premier Kataru zapewnia, że ostatnie punkty sporne są niewielkie i mają charakter głównie logistyczny. Strony negocjacji – Izraelczycy, Amerykanie i Katarczycy, którzy reprezentują szefostwo Hamasu – mają nadzieję na pięciodniowy rozejm w zamian za zwolnienie pięćdziesięciorga zakładników, głównie kobiet i dzieci.

Według zazwyczaj bardzo dobrze poinformowanego Baraka Rawida z serwisu Axios rozmowy przez kilka dni utkwiły w martwym punkcie, gdyż Jahja Sinwar, dowódca struktur bojowych Hamasu, gdzieś wyparował. Stało się to akurat podczas rajdu Cahalu na szpital Dar asz-Szifa. W ciągu minionych dwudziestu czterech godzin udało się odnowić kontakt z Sinwarem i negocjacje wznowiono tam, gdzie je przerwano.

Tymczasem terroryści z jemeńskiego ruchu Huti porwali wczoraj izraelski samochodowiec pod banderą Bahamów Galaxy Leader (IMO: 9237307) idący z Turcji do Indii. Na pokładzie znajduje się 25 marynarzy – Ukraińcy, Bułgarzy, Filipińczycy i Meksykanie, ale żadnego Izraelczyka – których los na razie jest nieznany. Do porwania doszło u wybrzeży Erytrei, niedaleko miejsca, w którym stoi na kotwicy irański okręt baza Behszad, jeden z kilku, dzięki którym Teheran może na bieżąco kontrolować ruch w cieśninie Bab al-Mandab i koordynować współpracę z bojownikami Hutich.

Statek należy do przedsiębiorstwa Ray Shipping z Tel Awiwu. Uważni Czytelnicy naszego serwisu mogą kojarzyć tę nazwę. Ray Shipping to również właściciel samochodowców Helios Ray i Hyperion Ray. Na tym pierwszym w lutym 2021 roku doszło do eksplozji, o którą Izrael obwinił Irańczyków. Natomiast drugi został uszkodzony przez irańskie drony w kwietniu 2021 roku.

twitter.com/idfonline